omijać z daleka, mogę wysłać fotki
trafiłam tam w ostatniej chwili szukając wolnych pokoi na Baltops 2015 dlatego wybrałam miejsce na Oksywiu blisko portu wojennego.
wiadomo, fajna impreza to ciężko o dobry pokój w przystępnej cenie
pokoje w fatalnym stanie, stare łóżka, każde inne (w pokoju były 3)
pościel... dobrze że to tylko dwie noce
wszędzie śmierdziało stęchlizną, papierochami i kurzem
drzwi w pok. 7 ze zdemontowanym wkładem zamka, zaklejona dziura plastrem!
łazienka taka że strach byłoby wejść bez obuwia
ręczniki zapuszczone i stare, dla 3 osób 1 duży, 1 mały
w łazience brak futryny, prowizorka z desek
w łazience brak kontaktu
stolik samoróbka, blat zrobiony z jakiejś płyty, która leżała też na części podłogi. z resztą podłoga z trzech różnych materiałów
mogłabym tak bez końca...
byłam z dzieckiem 4 lata, wiadomo liczy się dostęp do aneksu kuchennego, który pasował wystrojem i wyglądem do reszty
do szafek nawet nie zagladałam i nie skorzystałam z mikrofali (nie wiem czy działała). jedyne co to przechowałam coś w lodówce, która wyglądem samym odstraszała a w środku śmierdział...
nigdy więcej nie skorzystam z tego obiektu
pracowali tam w większości młodzi ludzie, czy we własnych domach tez mają taki syf???
wiadomo, fajna impreza to ciężko o dobry pokój w przystępnej cenie
pokoje w fatalnym stanie, stare łóżka, każde inne (w pokoju były 3)
pościel... dobrze że to tylko dwie noce
wszędzie śmierdziało stęchlizną, papierochami i kurzem
drzwi w pok. 7 ze zdemontowanym wkładem zamka, zaklejona dziura plastrem!
łazienka taka że strach byłoby wejść bez obuwia
ręczniki zapuszczone i stare, dla 3 osób 1 duży, 1 mały
w łazience brak futryny, prowizorka z desek
w łazience brak kontaktu
stolik samoróbka, blat zrobiony z jakiejś płyty, która leżała też na części podłogi. z resztą podłoga z trzech różnych materiałów
mogłabym tak bez końca...
byłam z dzieckiem 4 lata, wiadomo liczy się dostęp do aneksu kuchennego, który pasował wystrojem i wyglądem do reszty
do szafek nawet nie zagladałam i nie skorzystałam z mikrofali (nie wiem czy działała). jedyne co to przechowałam coś w lodówce, która wyglądem samym odstraszała a w środku śmierdział...
nigdy więcej nie skorzystam z tego obiektu
pracowali tam w większości młodzi ludzie, czy we własnych domach tez mają taki syf???