Przy ul. Borowieckiej w rejonie nieruchomości byłego radnego a obecnie członka rady sołeckiej pojawił się nowy obyczaj. Traktowanie chodnika jak parkingu dla aut. Samochody wjeżdżają na chodnik i ustawiają się wzdłuż blokująca całą szerokość 2m. Po drugiej stronie również wejście na chodnik jest zastawione autem. Piesi w tym dzieci idące ze szkoły muszą chodzić środkiem drogi czyli przeżywamy powrót do przeszłości.
Jednocześnie prawo mówi wyraźnie że właściciel jest zobowiązany zapewnić miejsca postojowe w obrębie własnej nieruchomości czego nie uczynił.
Droga jest miejscem publicznym a nie własnością prywatną, a za parkowanie na chodnikach należą się mandaty.

To zgłoś to na Policję bo tu pisząc nic nie uzyskasz-i najlepiej zrób wcześniej fotki :)

Niestety parkowanie na chodnikach, generalnie - gdzie popadnie (logika w stylu: mam samochód to mogę parkować gdzie chcę) jest powszechne nie tylko w Baninie

Zgłoś na mapie zagrożeń policji
https://mapy.geoportal.gov.pl/iMapLite/KMZBPublic.html - dołącz zdjęcie

i na stronie gminy. Burmistrz prosił mieszkańców o zgłaszanie pojazdów niszczących infrastrukturę gminy.

a rozmawiała Pani z właścicielem posesji. Kartkę przywiesić mu na płocie albo do skrzynki wrzucić

A właściciel upośledzony że nie zna przepisów? Głupota i cwaniactwo winno kosztować. Popieram pomysł że zgłoszeniem do burmistrza (zobaczymy co jego słowa warte) i na mapie zagrożeń

Napewno nie powinno tak byc, zle sie dzieje. Ale zeby zaraz od uposledzonych wyzywac?? To rez swiadczy o glupocie;/

Jak tak można bezczelnie "bezradnego" atakować.

A to jakie dzieci nie mogą przejść w drodze do szkoły? A narzekająca tfu. mieszkanka to nie mieszkanka "kurników" co to deweloperka stawia?

Dzieci nie miga dojść to naprawdę musi być źle skoro odstawiacie je pod brama a te maja problem nadal

Barierki postawić, a rodzice mogą wjeżdżać na podwórko przedszkola, rano zawsze brama jest otwarta.

W tym baninie to jakies debile leniwe d*py. Pod szkola parking ale nie trzeba podjechać jak najbliżej i stawiać na zakazie bo ciezka d*pe nie mozna ruszyć

Ostatnio burmistrz pisal, zeby zglaszac wszelkie takie wystepki. Samochody niszcza chodniki, ktore dopiero co zostaly zrobione.
Zrob zdjecia i wyslij na policje.

W poniedziałek był radiowóż więc Policja powoli zaczyna się interesować.

Policja sprawdzała autobusy wiozące dzieci na wycieczkę autokarową, stojące nota bene na wspomnianym chodniku :-) Brawo wy!

Zglaszajcie do bolu, przeciez na te chodniki poszly pieniadze z waszych podatkow. Dzieki takim burakom chodniki juz za pare miesiecy sie rozpadna a pieniedzy na nowe nie bedzie.
Tacy ludzie powinni byc pociagnieci do odpowiedzialnosci finansowej za niszczenie dobra publicznego.

A właściciel biznesu powinien zadbać o parking