tragiczna postac...siedzi tam jakby za karę...nie stac ja na prywatna praktyke i robi wszystkim łaske ze ich przyjmie...zero podejscia do dzieci pani doktor...pediatra...krolowa...odradzam wszyskim, nawet psu z kulawa noga...
no chyba lekko przesadzasz... byłam z synkiem u niej kilka razy jak nie było naszego pediatry. i ja raczej opisałabym ja jako sztywna i małomówna..
zawsze nam pomogła nawet jak byliśmy niezarejestrowani i odpowiedziała na pytania (po skończonym badaniu)