seminarium w tygodniu, kto to wymyslil. Studia zaoczne z definicji sa weekendowe, a nie zeby jeszcze w tygodniu przychodzic, a jak ktos pracuje to co ma zrobic, a nie kazdy moze sie urwac z pracy lub dojechac z innego miasta. Ta szkola to paranoja.

Szanowny Studencie, studia niestacjonarne z definicji są niestacjonarne, a nie weekendowe. Ze względów organizacyjnych (czas studentów) są prowadzone w Polsce w weekendy, co nie oznacza, że nie mogą być proponowane inne terminy, z reguły wieczorne. Gdyby dołączyć seminaria dyplomowe do napieęego, obligatoryjnego programu nauczania, to nie byłoby ani miesiąca wakacji, stąd seminaria są w terminach pozaweekendowych.
Poza tym jest z reguły możliwość kontaktowania się z promotorami indywidualnie w dogodnych dla obu stron terminach. Przykro jest nam czytać, że ubiega się Pan o dyplom licencjaki w uczelni, którą określa Pan paranoją. Tak czy siak, życzymy jednak połamania pióra w sesji.