moje drogie panie pan halewicz niema chyba partnerki skoro wciaz siedzi na necie i plotkuje na wszystkich jakich tylko mozna portalach, chcialybyscie takiego chlopa co caly dzien spendza przed kompem? co do tematu to mamy wlasne zdanie poprostu umiemy sluchac bo tak to jest juz w przyrodzie ze od pogaduszek macie kolezanki ale zeby sie przytulic i wygadac do tego macie swoich meszczyzn, pozdrawiam

zamiast pisać takie pierdoły, może weź się za naukę poprawnej polszczyzny? Co to znaczy: "spendza" czy "meszczyzn".. ? Pozdrawiam

Kolejny wątek o Halewiczu....nie ma lepszych tematów??? (nie umniejszając Halowi...;) )

Takiego MESZCZYZNY co caly dzien przed kompem SPENDZA to rzeczywiscie misiek nie chcialybysmy miec...
Ale Halewicza jako partnera potrafimy sobie wszystkie wyobrazic :)

Pannakotta nie wszystkie ;)))

Madame,
ja mysle, ze WYOBRAZIC sobie potrafimy wszystkie, tylko nie wszystkie chca sobie akurat go wyobrazac ;)
My kobiety mamy piekna wyobraznie...

No właśnie, niektóre w marzeniach mają kogoś innego:) Ja np 11 lat temu marzyłam o kimś kto teraz siedzi np. mnie:) W moim stanie nie umiem sobie wyobrazić aktualnie nikogo innego:)

Hala darzę sympatią. To wszystko:)

Otóż to i dlatego pozostane w świecie moich własnych marzeń i fantazji.
Czy jestem w tym osamotniona?;)

Absolutnie nie:)

Muszę się przyłączyć... nie wszystkie :)))