poiziom realizacji usług - czyli jak się "kopać z koniem"
Jak długo należy czekać na naprawę usterki
Od trzech lat czekam (zgłaszam co roku) usterkę polegającą na przemalowaniu rur spustowych (farba schodzi płatami), elewacja ma 4 lata, tak samo jak i powłoka malarska, w lutym będę miał rocznicę - czterech lat.
I ciągle bez skutku.
Poza tym od pół roku samozamykacz w drzwiach wejściowych nie działa prawidłowo (okresowo nie zamyka), miałem tę nieszczęście, że w trakcie takiej dolegliwości okradli piwnicę - straciłem 3 rowery - koszt około 2 tyś. złotych, mimo tego wciąż nasz samozamykacz choruje.
Konserwator przychodzi próbuje naprawiać - działa około 1 dnia i wciąż nie może uwierzyć, że drzwi nie działają prawidłowo.
Od trzech lat czekam (zgłaszam co roku) usterkę polegającą na przemalowaniu rur spustowych (farba schodzi płatami), elewacja ma 4 lata, tak samo jak i powłoka malarska, w lutym będę miał rocznicę - czterech lat.
I ciągle bez skutku.
Poza tym od pół roku samozamykacz w drzwiach wejściowych nie działa prawidłowo (okresowo nie zamyka), miałem tę nieszczęście, że w trakcie takiej dolegliwości okradli piwnicę - straciłem 3 rowery - koszt około 2 tyś. złotych, mimo tego wciąż nasz samozamykacz choruje.
Konserwator przychodzi próbuje naprawiać - działa około 1 dnia i wciąż nie może uwierzyć, że drzwi nie działają prawidłowo.