do Kongo trafiłam pierwszy raz w czasie Euro i muszę przyznać, że byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, bo do tej pory Sopot kojarzył mi się z wysokimi cenami i wszechobecnym lansem :) super muzyka, przystępne ceny i miły Pan selekcjoner (nieraz dał mi i moim znajomym zniżkę na wejście ;)) Polecam wszystkim, a już zwłaszcza studentom, którzy w roku akademickim mają kilka dni w tygodniu wjazd za darmo i mogą się tam świetnie bawić :)