porażka
zastanawiam się po co Panie wrejestracji siedzą..od godziny probuje się dodzwonić nic..przychodzę czekam i się doczekać nie mogę bo Pani w ejestracji siedzi i wklepuje do komputera literka po literce.trwa to dość długo..proponuje jakies kursy pisania itd.albo po prostu wymienić na kogos kto będzie wiedział do czego należy dzwoniący telefon!! na litość Boska to jest nie normalne żeby nie można było się dodzwonić do placówki i to nie przez zajęty telefon , ale zwykle nie odbieranie..specjalnie z korytarza przychodni zadzwoniłam i na własne oczy widziałam jak mój tel.jest ignorowany!! co do specjalistow unikam jak mogę wiec się nie wypowiem :)