czy ktoś jeszcze w ostatnim czasie przebił dętki w ilości większej niż zazwyczaj? ja na trasie orunia - oliwa w ostatnim tygodniu złapałem 4. za każdym razem przeglądam i nie są to z pewnością zadziory obręczy, ani też nic na stałe nie tkwi w oponach. swoją drogą na ścieżkach rowerowych leży pełno szkła i nikt tego nie sprząta.

czasem tak bywa ze przez tydzien lapiesz 5 gum a potem przez rok ani jednej...

Jakiś miesiąc temu miałem 2 gumy jednego dnia: drucik i szkło.

Może za słabo pompujesz?

Prawo serii... Przez parę miesięcy nic, trafiłem gwoździa. Myślę sobie, że skoro trafiłem to kolejne parę miesięcy spokój. Nie zdążyłem kupić dętki - na drugi dzień 7km niosłem rower na ramieniu :(

Nie przebiłem ostatnio żadnej dętki. Najwięcej to były 2/sezon z czego 1 towarzyszył wybuch opony. Może większe ciśnienie w kołach coś by pomogło? Tylko nie przesadź jak ja zrobiłem... najechałem na krawężnik i wszystko wystrzeliło ;->

zmien opony

Polecam mleczko

Na Cyprze łapałem 2-4 kapcie dziennie... taka roślinność kolczasta.
Czy istnieje opcja mleczka w przypadku posiadania wentyli presta?

Trasy rowerowe w mieście to tragedia !Nie są wogle sprzątane a powinny być tym bardziej ze chołota specjalnie rozbija butelki po piwie na trasie rowerowej. Wkurza mnie to ze jadąc 10 kilometrów muszę się 5 razy zatrzymywać by te szkło usunąć.I niestety rowerzystów niema za co chwalić bo poza mną nie widziałem nikogo kto by się zatrzymał by te szkło choć by nogą uprzątnąć.Każdy tylko omija i ma wszystko gdzieś!
A od momentu jak kupiłem dobre niemieckie opony z wkładka anty przebiciową nie złapałem żadnej gumy od 2lat tylko codziennie za to muszę wyciągać szkło z gumy bieżnika opony.Wcześniej guma 4 razy w tygodniu to norma!