przeprowadzka do Gdańska
Czego się boicie? Ja zostawiłam miasto pod Nowym Sączem sprzedałam mieszkanie zabrałam rodzinę i cały dobytek na tira i przyjechałam do Gdańska bo tam nie można było dalej żyć ze względu na pracę i decyzji "mądrych władz" dobytek złożyłam w wynajętym dużym garażu przez internet bo nie miałam znajomych wynajęłam mieszkanko malutkie Dziś a minęło dwa lata syn z synową i dzieckiem mają na kredyt piękne mieszkanie obydwoje pracują ja kupiłam mieszkanie do remontu też wyremontowałam mąż też pracuje ja jestem w domu bo tak rodzina chce dla mnie pracy jest dość po dwóch latach mogę powiedzieć że ta decyzja była jedną z najleprzych w moim życiu Gdańsk jak i całe trójmiasto to dla ludzi z ikrą ma wiele możliwości