Re: pytanie do Pań i Panów co z sex-em po.....
Jeśli mogę coś dodać od siebie, to faktycznie Halewicz ma rację z tym,że seks nie jest najważniejszy. Bo seks jest tylko dodatkiem do związku. Ważne jest aby mieć obok siebie człowieka , na którego możesz liczyć, który jest Twoim przyjacielem, partnerem i ma świadomość przemijajacego czasu i młodości.
Jeśli chodzi o sex po rozwodzie , to mogę tylko napisać o moich spostrzeżeniach względem innych , bo sama nadal posiadam męża.
Ludziom po rozwodzie bardzo odpowiadają układy typu- wolny związek i sex bez zobowiązań, w obawie przed kolejnym związkiem i rozczarowaniem. Szanuje to, bo każdy ma prawo życ jak chce. Wydaje mi się jednak,że po pewnym czasie ten brak zobowiazań moze zacząć przeszkadzać ale to inna kwestia.
Jeśli czujesz,że nie chcesz się wiązać to znajdz po prostu osobę , którą szuka takiego układu i jasno od poczatku komunikuj,że nie szukasz zobowiązań, bo niestety niektóre kobiety się łudzą i później jest rozczarowanie i niesmak.
2
0