quady

Kochani, dzisiaj biegłem przez Otomin, nadjechała grua kilkunastu quadów, jeden mnie potrącił, wylądowałem w rowie, nie pamiętam szczegółów ale miła para joggerów się zatrzymała i oferowała pomoc, straciłem przytomność, widzieli, jak dostałem w papę, boli mnie i nie mogę ruszać prawą ręką. pomóżcie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Najpierw jedź na obdukcję, a potem zgłoś na policję. Wątpię jednak, by ustalili sprawców ;(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0