radiologia usg jamy brzusznej
Termin udało mi się dostać na ten rok cudem. ktoś zrezygnował. wiec normalnie szczęscie mnie ogarnęło. Przyszłam na badanie- nikogo w poczekalni- ameryka- od razu byłam przyjęta. Mówie doktor- Korendo- ze tomoje pierwsze usg jamy brzusznej w życiu-mimo, że swoje lata mam wiec nieco się bałam badania. niepotrzebnie!!! wykonane super ekspresowo 2 minuty- a moze i krócej. doktor oceniła każdy mój narząd osobno-opis na całą strone-nawet nerki-obie- mimo, ze nie kazała mi się nawet na bok przewrócić ani na plecy- a nery to zdaje się z tyłu są? żadnych pomiarów zatrzymania nic. ona mi po prostu rozmazała en zel po brzuchu w paru szybkich r******h i koniec!!!!!!!
i ktoś jej za to badanie zapłacił! i moje skierowanie przepadło. :-(
i ktoś jej za to badanie zapłacił! i moje skierowanie przepadło. :-(