rolki - brak czasu, ale chęci są

Temat dostępny też na forum: Sport
Mam ponad 55 lat! Mysle, że ze sprawnoscia nie jest źle. Kilka lat temu sama nauczyłam sie jeździć, ale... jeżdże bardzo nieregularnie. W tym roku... ani razu (!!!). Moim marzeniem jest wystartowanie w maratonie, a w najjgorszym wypadku w dystansie na 21 km. Czy znajdzie sie śmiałek, który mnie wesprze i zechce udzielic wskazówek dotyczacych techniki? Mieszkam na Przymorzu. Mogę jeździec baaardzo wcześnie (przed 6.00, albo po 20.00).
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rolki - brak czasu, ale chęci są

Podziwiam wszystkich w podobnym do Twojego wieku jeżdżących na rolkach. W dodatku z takim marzeniem, maraton...
Ja sama bardzo chętnie nauczyłabym się jeździć, lecz niestety nie mam odwagi ruszyć się gdziekolwiek, a nie mam z kim.

Pozdrawiam
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rolki - brak czasu, ale chęci są

Czy wybiera się ktoś jutro około południa na rolki do Sopotu?
Pytam bo wiadomo razem raźniej zwłaszcza stawiając pierwsze kroki w tym roku:)

Pozdrawiam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1