rower w pociagach pospiesznych pkp

wybieram sie z rowerem na poludnie Polski,
musze go przewiezc pociagiem pkp - pospiech,
pociag nie ma specjalnych przedzialow na rowery, wiec zabieram go na koniec pociagu i stawiam na korytarzu, to wg przepisow pkp,

czy ktos z Wam ma juz moze doswiadczenia w tej dziedzinie?
czy w praktyce sa z tym problemy czy raczej nie?
czy nie ma zbyt wielu chetnych do stawiania tam rowerow zazwyczaj?
bo co jesli bedzie 10 osob chetnych z rowerami,
gdzie sie podziac wowczas?

bede wdzieczna za dobre rady ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

raczej te pociagi sa malo oblegane przez rowerzystow ale jezeli sie zdarzy ze bedzie ich wiecej niz 3 to juz jest klopot. najlepiej jezeli pociag wyjezdza z gdyni to wlasnie tam sie wbic i to troche czasu przed odjazdem. jezeli w samym pociagu bedzie duzo ludzi to tez jest srednio bo caly czas ktos lazi i marudzi co to za rowery. musisz sie liczyc z jazda na korytarzu i lukaniem na rower, chyba ze wszystko z niego sciagniesz i przypmniesz go do jakiejs barierki/drzwi ale ja bym nie ryzykowal. a w przypadku gdy na koncu bedzie sporo rowerow zawsze mozna wbic sie w pierwszy wagon w pierwsze drzwi tam tez nie powinni robic z tego klopotu, w skrajnosci miedzy wagonami wstawic rowery
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

pestka napisał(a):

> wybieram sie z rowerem na poludnie Polski,
> musze go przewiezc pociagiem pkp - pospiech,
> pociag nie ma specjalnych przedzialow na rowery,

dokąd jedziesz, jeśli można wiedzieć? Np. wg rozkladu w sezonowym nocniku do Szklarskiej ma być rowerowagon - zamierzam w lipcu przetestować

>wiec zabieram
> go na koniec pociagu i stawiam na korytarzu, to wg przepisow
> pkp,

wg przepisów (i miejsca) nie na korytarzu, ale w przedsionku.

Zazwyczaj większe grupy rowerowe anektują dla potrzeb trasportu kibel na końcu wagonu (a w starszych typaw wagonów - dodatkowo umywalkę) Kibel + przedsionek spokojnie mieści ok 10rowerów. Jeszcze mi się nie zdarzylo, by obsluga pociągu robila problemy - ale trzeba być przygotowanym, że mogą i mają prawo robić. Aneksja kibla ma tę dobrą stronę, że wspólpodróżni muszą lazić do innego kibla - dzięki temu rowery nie są narażone na ciągle potrącanie/obijanie etc. Na dodatek szczelnie wypelniony przedsionek nie może slużyć za zwyczajową palarnię.

Najmniej przyjemna jest jazda letnimi ew. weekendowymi pociągami nocnymi - ok 50% pasażerów jest mocno wcięta, często agresywna i ma dla roweru i rowerzystów szacunku niewiele, a na dodatek jest zmuszona często kursować do kibla - i dlaczego zawsze musi to być kibel po tej stronie wagonu, gdzie są rowery? :-)) Mój sposób na takie sytuacje - rozlożyć się z karimatą + śpiworem w przedsionku - dzięki temu i rowery są bezpieczne, i można się spokojnie kimnąć.

Tak czy inaczej, jeśli mamy trochę lepszy rowerek, warto się nastawić na spędzenie calej podróży na pilnowaniu go - zostawiony samopas, nawet jeśli nie zniknie, to najprawdopodobniej zostanie trochę poturbowany, może slużyć za kipownicę etc.

pozdr

> czy nie ma zbyt wielu chetnych do stawiania tam rowerow
> zazwyczaj?

podaj, kiedy i dokąd chcesz jechać - wtedy można coś powiedzieć
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

Koniecznie przypnij rower przez rame do poreczy przy wejsciualbo klamki drzwi miedzywagonowych (nawet nie koniecznie u-lockiem - linki w tym przypadku sa wyjatkowo wygodniejsze ze wzgledu na dlugosc, a z nozycami raczej nikt nie jezdzi). Zazwyczaj lepiej jest w pierwszym wagonie, bo zazwyczaj i kanary blizej i doliniarze rzadziej. Postaraj sie nie zablokowac drzwi od WC i drzwi wejsciowych bo jak natniesz sie na nietrzezwego barana ktorego po 6 piwku przypili do klozetu, albo chlopa ktory za wszelka cene z zewnatrz bedzie chcial otworzyc drzwi do wagonu to ci kolo drzwiczkami wygna. Jesli chodzi o pojemnosc to kiedys jechalem z 5 (!) rowerzystami na koncu i nikt juz o nic nie pytal ;-). No i co oczywiste najlepiej znalezc sobie miejsce w najblizszym przedziale i co stacja lukac czy nic sie nie zmienia. Wszelkie ruchomosci bezwzglednie zdjac - kazdy lubi miec pamiatke z podrozy - szkoda zeby to byla twoja lampka albo licznik.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

ja przypinam do tej pionowej poręczy obok drzwi ;)

generalnie problemu z wożeniem roweru pociągiem nie ma, z tym, że ja nie lubiąc gnieść się w przedziale zazwyczaj kładłem sobie plecak obok bika i kosztem nieco głosniejszego "przedziału" wyciągałem kopyta do woli ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

Swego czasu jadac ze znajomymi do Szczecina mielismy w sumie 4 rowery. 2 wepchnelismy do kibla, a 2 zabarykaowaly dojscie do tego kibla, a sami usiedlismy w najblizszym przedziale. Gdy ktgos szedl, to po prostu oznajmialismy, ze tamta toaleta jest nieczynna i trzeba isc w drugim kierunku.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

dzieki za odpowiedz

chodzi o pierwszy weekend lipca
czyli wyjazd w piatek 30 czerwca
pociagi pospieszne
gdynia ok 18:30 – bydgoszcz
bydgoszcz 0:02 – krakow
krakow ok 8:30 – hrebenne 13:22

z tego, co pisze pkp, to w zadnym z owych pospiechow nie ma wagonu na rowery

pozdr
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

pestka napisał(a):

> dzieki za odpowiedz
>
> chodzi o pierwszy weekend lipca
> czyli wyjazd w piatek 30 czerwca
> pociagi pospieszne
> gdynia ok 18:30 – bydgoszcz
> bydgoszcz 0:02 – krakow
> krakow ok 8:30 – hrebenne 13:22
>
> z tego, co pisze pkp, to w zadnym z owych pospiechow nie ma
> wagonu na rowery

ojojoj, ależ masakryczne polączenie! Jak bym mial jechać na Roztocze to zdecydowanie bym wybral wariant najprostszą drogą - przez Wawę, z WAW porannym pociągiem 'Roztocze' (ok. 7.30 z Warszawy). Niestety, ostatnio zostal skrócony i dojeżdża tylko do Bełżca - ale to w sumie o rzut beretem od Hrebennego. Prowadzi wagon rowerowy (czasem nawet 2 widzialem). W Belżcu jest po 13ej

Problemem jest za to dojazd do Wawy - jak dla mnie to skandal, że żaden nocny pociąg jadący przez Warszawę - a więc zabierający polowę polski nad morze - nie prowadzi wagonu rowerowego (za to możemy sobie rower w takim wagonie zawieźć codziennie z Gdyni do Braniewa - bardzo inteligentnie). Jeśli masz gdzie w stolycy przekimać - to proponuję do Warszawy Slonecznym - wyjazd ok. 17ej z Gdyni, przedzialy do przewozu rowerów (zmodernizowane jednostki en-57, prawdopodobnie potrójny sklad=trzy przedzialy rowerowe :-), i rano w 'Roztocze'. Bedzie to wariant chyba najtanszy (powinno dać się kupić jeden bilet na KM + PR)

Najkrótsza alternatywa to nocny Kolberg - Warszawa (ok. 1 z Gdyni) i przesiadka rano na Roztocze. Niestety do Waw bez rowerowego, ale duuuużo bliżej, krócej (5h w nocnym pociągu zamias 12h), taniej i wygodniej niż 'naokolo' przez Bydzię i Kraka

pozdrower
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

super poznajdowales i wszystko by pasowalo, bo mam gdzie spac w wwie
tylko ze do wyprawy mej dolacza ktos ze szczecina,
a tanio do wwy w piatek po pracy do wieczora chyba nie ma jak dojechac z tego co widze, no chyba ze znow sa jakies super oferty :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

pestka napisał(a):

> super poznajdowales i wszystko by pasowalo, bo mam gdzie spac w
> wwie
> tylko ze do wyprawy mej dolacza ktos ze szczecina,

a, to tlumaczy wariant 'naokolo' :-)

> a tanio do wwy w piatek po pracy do wieczora chyba nie ma jak
> dojechac z tego co widze, no chyba ze znow sa jakies super
> oferty :)

na wieczór to rzeczywiście tanio nie za bardzo da radę. Ale na rano już nie problem - tzw. 'Terespol', nocny ze Szczecina nad Bug - wyjeżdża przed pólnocą, jest po 6ej w Warszawie. Nie mylić z jadącym ciut później TLK ze Świnoujścia (wymaga osobnego biletu = 2xdrożej i chyba oficjalnie rowerów wieźć nie można)

pozdr
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

dzieki, popatrze jeszcze, jak to najlepiej urzadzic,
pozdrowienia gdynskie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

Wykaz pociągów gdzie są wagony do przewozu rowerów znajdziecie tu:
www.pr.pkp.pl/img_in//przewoz_roweru/poc_do_rowerow.pdf
A dodatkowo też na stronie pkp - intercity
Wiem że również nocny pociąg do Bielska - Białej ma wagon "rowerowy"
Część pociagów TLK też ma klimatyzowane "dwójki" z przedziałem dla rowerów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

Bolo napisał(a):

> Wiem że również nocny pociąg do Bielska - Białej ma wagon
> "rowerowy"

ooo, a nie wiesz w jakim okresie kursuje? Bo jak kojarzę to z przodu zawsze byly tylko ambulans pocztowy + kuszetki/spalne. Korcilo mnie już nie raz coby się tym ciapągiem wybrać na weekend w Śląski albo Żywiecki, ale perspektywa kilkanastu godzin w tej jadącej na Śląsk rzeźni odstręczala. A wagony rowerowe mają to do siebie, że mają szeroką przestronną podlogę - można śmialo kimać u stóp rowerka :-)

pozdr
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

Wracałem tym pociągiem z soboty na niedzielę (17/18) i takowy wagon miał.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

ten sloneczny kolei mazowieckich jedzie ponoc o 17:34 z Gdyni
tylko czy ja moge na pewno w nim wiezc rower, bo nic o tym nie pisza ze mam rowerowy wagon,
druga rzecz czy jak bede jechac do Wwy KM a pozniej pospiechem tym do Belzca, czy musze dwa bilety czyli drozej w sumie, czy moge jeden kupic, zapytam jeszcze na dworcu, ale moze wiesz, to samo tyczy sie roweru,

druga rzecz wersja szczecinska,
jest taki IC o 16:00 ze szczecina, a ja kupilam bilet Vojazera juz dawno i mam jeszcze dwa do wykorzystania,
wiec gdyby pojechac na vojazera to bedzie 37,50 + miejscowka + rower
tylko czy:
mozna nim wiezc rowery, bo nic nie pisza,
i druga rzecz: bilet pozniej z wwy do belzca to pospiech
wiec na czlowieka i na rower calkiem osobno znow trzeba kupic, nie?

a powiedz mi jeszcze, gdzie Ty znajdujesz te pociagi tak po imieniu, bo jak ja szukam na stronie pkp, to tam nigdzie nie ma slonecznych, bajecznych itp :)

i dzieki wielkie za pomoc
chyba dzis pojde do pani z okienka zawalczyc,
tylko ze one slabiej sie orientuja niz Ty :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

Nie jedź Koleją Mazowiecką gdy jedziesz dalej - bilety sprzedaje konduktor, rower wieziesz za friko - tylko ten pociąg jest z reguły tak napchany że zero szans na wstawienie rowerka.
Większość IC-ków lub ex prowadzi wagony dla rowerów - ale zawsze może poprosić panienkę w kasie o miejsce w pierwszym lub ostatnim wagonie i wstawić rower do przedsionka.
ale tu znowu uważaj pierwszy lub ostatni wagon to z reguły 1. lub 2. ale na vojażera możesz mykać dwa razy pierwszą - o ile wcześniej nie wykorzystałeś tej możliwości.
3-maj się!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

akcja kupna biletow zakonczona pomyslnie,
dzieki, Panowie, za pomoc :)

w koncu jade w bikini o 16:06 :)
a ze szczecina na vojazera tez wyjdzie nie najdrozej

w wwie spimy

i pozniej do belzca pospiechem z rowerowym

dzieki dzieki i udanych wypraw pociagowo-rowerowych Wam tez zycze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

ps. bikini to oferta na pociag IC ralacji wwa-gdynia, ktora zaczyna obowiazywac od jutra, udalo mi sie jeszcze zalapac, bo to tylko czesc biletow jest tansza, i zamiast niemal stowki za IC do wwy place 15 zl (miejscowka i bilet)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

pkp i ic wydalo taka ulotke pociag na dwa kolka czy jakos tak i jest tam spis pociagow IC, TLK z wagonami dla rowerow,
ORAZ
informacja ze nie wolno przewozic rowerow w pociagach nocnych,
to chyba nowe, wiec pisze, zeby sie ktos nie wkopal wybierajac nocne polaczenie takie, doklanie nie wiem, ale bylam swiadkiem, jak pani w okienku nie sprzedala gostkowi biletu na rower na pospiech nocny, bo juz nie wolno
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

Rowery można wozić w każdym pociągu pod warunkiem że nie przeszkadzają podróżnym i nie powodują uszkodzenia wagonu.
Panienka w okienku jak zwykle nie kumata.
Np pociąg pospieszny do Szklarskiej Poręby ma wagon do przewozu rowerów i jedzie w nocy - i co - nie wolno?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

pestka napisał(a):

> pkp i ic wydalo taka ulotke pociag na dwa kolka czy jakos tak i
> jest tam spis pociagow IC, TLK z wagonami dla rowerow,

uwaga - wagon rowerowy w wydaniu IC mieści 4 rowery :-)) Nie ma to jak stare dobre wagony BD - i 100rowerowa wycieczka się zmieści, i rozlożyć się z karimatką na podlodze można ;-)

> informacja ze nie wolno przewozic rowerow w pociagach nocnych,
> to chyba nowe, wiec pisze, zeby sie ktos nie wkopal wybierajac
> nocne polaczenie takie, doklanie nie wiem, ale bylam swiadkiem,
> jak pani w okienku nie sprzedala gostkowi biletu na rower na
> pospiech nocny, bo juz nie wolno

Nie jest to sprawa nowa, taryfa 'od zawsze' wylączala z przewozu rowerów Nocne Ekspresy- teraz zwane nocnymi TLK (takie, które zaczynają bieg przed g. 24 a kończą po), które nie mają 'wagonów rowerowych'. Tak się zastanawiam tylko, co będzie, jeśli 'wagon rowerowy' (przypominam - 4 haki...) jest już zajęty... - w środku nocy w Pcimiu dolnym zostajemy z rowerem na peronie? ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower w pociagach pospiesznych pkp

no chyba tak - w pcimiu,

mam tylko nadzieje, ze dzis nie beda zajete wszystkie 4 haki zanim ja do takiego imponujacych rozmiarow wagonu rowerowego IC sie wturlam ze sprzetem, eh! ale to w gdyni glownej wiec moze damy rade, ramy dade :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jest fajny artykuł na ten temat https://pkp.info.pl/blog/pkp-z-rowerem/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

rowerek treningowy stacjonarny - gdzie kupię? (14 odpowiedzi)

Gdzie mogę kupić w Trójmieście rowerek treningowy stacjonarny w cenie ok. 200 zł? Decathlon,...

Z Kościerzyny do Kościerzyny (3 odpowiedzi)

W najbliższą niedzielę, tj. 9 czerwca wybieram się na spokojną wycieczkę szosówką na trasie jak w...

Jaki rower dla wysokiej kobiety? (129 odpowiedzi)

Przymierzam się do zakupu roweru, ale nie mam pojęcia jaki wybrać. Czy ktoś bardziej obeznany w...