rozważania
Trafiłam do Trójmiasta. Podobało mi się mieszkanie przy lesie(Sokółka) pasła sie krówka. Dziś tam jest getto. Blok z 2006 elewacja do remontu , materiały góra na 10 lat, samochody wszedzie. Brak miejsc parkingowych bo trzeba zarobić na kolejnej zabudowie. A ludzie Zabudowane gęsto podwórka bez słońca, sąsiad z naprzeciwka żyje jakby z Tobą . Każdy z projektów był piękny a potem zabudowa powstaje tak gęsto ze masz min ustawowe 3 godz słońca. Jak pracujesz możesz popaść w depresję.
Na pewno należy rozważyć wszystko zanim zamieszkasz z wieloma sąsiadami na wyciągnięcie ręki. Nawet bloki z PRL nie stoją tak gęsto.
Transport do osiedli kiepski . Miasto nie nadąża za wydanymi decyzjami na budowę.
Na pewno należy rozważyć wszystko zanim zamieszkasz z wieloma sąsiadami na wyciągnięcie ręki. Nawet bloki z PRL nie stoją tak gęsto.
Transport do osiedli kiepski . Miasto nie nadąża za wydanymi decyzjami na budowę.