Tera, tutaj są aktualne ogłoszenia:
http://forum.trojmiasto.pl/oddam-w-dobre-rece-2-male-kotki-a-moze-ktos-ma-pomysl-co-z-nimi-zrobic-t194878,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/dwie-czarnobiale-male-kotki-szukaja-kochajacego-domku-t194153,1,16.html
Kotki, to kochane stworzonka;).
Ajeczko, kotki bardzo szybko się uczą, co to kuwetka. W większości przypadków nie ma z tym żadnego problemu - pisze na podstawie doświadczeń swoich i swoich znajomych. Trzeba po prostu kociakowi pokazać żwirek - przy pierwszym kontakcie z kuwetą najlepiej po prostu pokazać ręką, że żwirek się przesypuje i hałasuje, potem włożyć kotka, no i za każdym razem jak szuka miejsca, żeby się załatwić trzeba go też wkładać do kuwety. Ale ta druga faza uczenia nie trwa długo, u mnie jej w ogóle nie było;). Pokazałam tylko Brunusiowi kuwetkę i od razu wiedział, o co chodzi. Natomiast problem z dzikimi kotkami może być taki, że jak nie są już bardzo małe, to mogą się nie przyzwyczaić do domu.