Re: samotna choć mężatka
Antyspołeczny
(13 lat temu)
Wcale nie staram się być mądrym, po prostu czytam ze zrozumieniem.
Sama napisałaś że go zdradzałaś i sama napisałaś że gdybyś go zostawiła, poszłabyś na zasiłek (w sensie metaforycznym, bo ten ci nie przysługuje). Inaczej mówiąc, nie przeszkadzało ci go zdradzić, ale nie chcesz go zostawić bo musiałabyś pracować - czyli jesteś z nim, bo możesz go wykorzystywać, jego forsę i naiwność.
To że robisz coś w domu nie ma nic do tego że to on Cię utrzymuje. Inaczej odczuwa się wykonywanie czynności gdy się pracuje na etacie a inaczej gdy jest się kurą domową.
W większości domów w Polsce, ludzie robią to samo co Ty, a dodatkowo pracują zarabiając pieniądze. Tobie mąż daje pieniądze, a Ty robisz zakupy - to jest luksus.
W zamian, że nie musisz pracować, Ty odwdzięczasz mu się zdradą i marudzeniem.
Żyjesz jak pączek w maśle, ale jesteś tak rozpieszczona że tego nie doceniasz.
Postrzegasz siebie jako ofiarę, a nie potrafiłaś podać jednej złej cechy swojego męża, więc jak dla mnie, to on jest ofiarą tego związku, on jest przez Ciebie wykorzystywany i krzywdzony, a Ty jesteś tą złą.
Nie zdradzam. Zdrada dla mnie leży na tej samej półce co pedofilia. Jest to zbrodnia przeciw człowiekowi który obdarza zdradzającego miłością i zaufaniem.
Na Twoją wypowiedź zareagowałem bo wymieniłaś mnie w swojej. A udzielam się w takich wątkach bo jest ich tu dużo i nie podoba mi się że robi się tu kółko wzajemnej adoracji osób zdradzających. Robię to też dla siebie, i reagował by podobnie każdy kto by miał choć trochę oleju w głowie. Każdy chyba chciałby, aby jego druga połówka mając zły dzień i szukając porady w takim miejscu usłyszała że jest głupia myśląc o zdradzie, niż by była do niej zachęcana.
Nie zamierzam też zachować swoich słów dla siebie, bo to forum dla wszystkich i jeśli się tu udzielasz to musisz przyjąć każdą reakcję na swoje słowa, nawet jeśli ci się nie podoba.
A skoro już mnie oskarżyłaś o ocenianie, mimo że wcześniej było to jedynie podsumowanie Twoich własnych słów, to w tej wiadomości sobie na to pozwoliłem:)
1
0