samotny szukam znajomych przyjaciół
Witajcie.
Jestem Sławek, mam 32 lata, mieszkam w Gdańsku. Jestem typem introwertyka, spokojny, zamknięty w sobie, nieśmiały co utrudnia mi poznawanie nowych ludzi, zwłaszcza w tzw. realu, dlatego postanowiłem spróbować swojego szczęścia tutaj.
Parę słów o mnie: od zawsze samotny i z boku (w szkole, teraz w pracy). Nigdy tak naprawdę nie miałem znajomych, przyjaciół tyle, że kiedyś aż tak mi to nie przeszkadzało, nie zastanawiałem się nad tym. Jednak od dłuższego czasu strasznie mi to doskwiera i już tak dłużej nie mogę. Idzie wiosna, potem lato, pogoda będzie zachęcać do spacerów, a samemu brak motywacji żeby gdzieś ruszyć. Tak naprawdę moje życie wygląda tak, że wracam z pracy do domu i resztę czasu dzielę między drzemkę, TV i kompa.
Chciałbym poznać tutaj dobrego kumpla, może z czasem udałoby się zaprzyjaźnić, czas pokaże. Najlepiej kogoś w miarę zbliżonym wieku. Jest tu ktoś z podobnym problemem?
Bardzo proszę, darujcie sobie głupie komentarze albo użalanie się nade mną, nie potrzebuję tego. Potrzebuję kogoś kto chciałby pomóc mi i jednocześnie sobie w wyjściu samotności, tyko tyle i aż tyle.
Pozdrawiam.
Jestem Sławek, mam 32 lata, mieszkam w Gdańsku. Jestem typem introwertyka, spokojny, zamknięty w sobie, nieśmiały co utrudnia mi poznawanie nowych ludzi, zwłaszcza w tzw. realu, dlatego postanowiłem spróbować swojego szczęścia tutaj.
Parę słów o mnie: od zawsze samotny i z boku (w szkole, teraz w pracy). Nigdy tak naprawdę nie miałem znajomych, przyjaciół tyle, że kiedyś aż tak mi to nie przeszkadzało, nie zastanawiałem się nad tym. Jednak od dłuższego czasu strasznie mi to doskwiera i już tak dłużej nie mogę. Idzie wiosna, potem lato, pogoda będzie zachęcać do spacerów, a samemu brak motywacji żeby gdzieś ruszyć. Tak naprawdę moje życie wygląda tak, że wracam z pracy do domu i resztę czasu dzielę między drzemkę, TV i kompa.
Chciałbym poznać tutaj dobrego kumpla, może z czasem udałoby się zaprzyjaźnić, czas pokaże. Najlepiej kogoś w miarę zbliżonym wieku. Jest tu ktoś z podobnym problemem?
Bardzo proszę, darujcie sobie głupie komentarze albo użalanie się nade mną, nie potrzebuję tego. Potrzebuję kogoś kto chciałby pomóc mi i jednocześnie sobie w wyjściu samotności, tyko tyle i aż tyle.
Pozdrawiam.