Re: seks przed czy po slubie?
zgodzę się, że NPR jest za mało reklamowane, za mało o nim informacji jest w obiegu, a za dużo stereotypów, przestarzałych informacji.
Jednak Kościołowi nie zależy na agresywnej reklamie - Bogu też nie, bo gdyby było inaczej, średnio co tydzień dokonywałby jakieś spektakularnego cudu, by przyciągnąć jak najwięcej do siebie. Ale wg lepsza jest wiara, gdy się nie widzi, a wierzy...
A co do tej całej dyskusji, w Ewangelii św. Mateusza jest napisane: "Nie dawajcie psom tego, co święte, ani nie rzucajcie pereł waszych przed wieprze, by ich przypadkiem nie podeptały nogami i obróciwszy się nie rozszarpały was".
Ostatnio ksiądz na kazaniu zinterpretował te słowa - abyśmy my, wierzący, nie próbowali na siłę przekazać swojej wiary niewierzącym - gdyż oni tego nie uszanują i nie zrozumieją, będąc poza Kościołem i widząc tylko to, co złe.
Co do księży, to chciałabym zauważyć, że Jezus nie wybrał na swoich uczniów ludzi idealnych. Chociażby Judasz, który go zdradził, czy Piotr, który zarzekał się, że pójdzie za Jezusem wszędzie i umrze za niego, jeśli będzie trzeba, a nie potrafił się do niego przyznać wobec obcych ludzi. Dziś nie jest inaczej - Bóg wciąż wybiera tych samych, ułomnych ludzi. Jezus ponadto powiedział do tego samego słabego Piotra:'Paś owce Moje' a także:"Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr, i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie.”
Kto twierdzi, że Kościół jedno, a Bóg inne, że Kościół to instytucja, która jest oderwana od Boga, jest chyba w błędzie...
0
0