możemy śmiać się przez sen. Odczuwać strach. Dumę. Dostawać olśnienia. Przeżywać przygodę, mieć poczucie że śnimy itd. Ciekawe, że jednego nie odczuwamy. WĄTPLIWOŚCI. Możemy fruwać jak ptak, przenikać ściany, zaglądać w myśli innych, czuć co oni czują, spadać z wysokości nie robiąc sobie szwanku i ani przez chwilę nie mamy refleksji, że to niemożliwe, niewykonalne, wbrew zdrowemu rozsądkowi. Czyżby mózg nie lubił ograniczeń?

bukowina napisał(a):

> możemy śmiać się przez sen. Odczuwać strach. Dumę. Dostawać
> olśnienia. Przeżywać przygodę, mieć poczucie że śnimy itd.
> Ciekawe, że jednego nie odczuwamy. WĄTPLIWOŚCI. Możemy fruwać
> jak ptak, przenikać ściany, zaglądać w myśli innych, czuć co
> oni czują, spadać z wysokości nie robiąc sobie szwanku i ani
> przez chwilę nie mamy refleksji, że to niemożliwe,
> niewykonalne, wbrew zdrowemu rozsądkowi. Czyżby mózg nie lubił
> ograniczeń?
>
Nie wiem, co lubi móżg ale mój ma wątpliwości do tego co dzieje się ze mną w śnie oraz w dyskusjach z innymi.
Mało pamietam swoich snów, ale jak coś dzieje się to pamiętam w szczegółach z wątpliwosciami też.
Przykład?
Proszę bardzo.
nił mi się szisiaj kontak z bardzo znaną osobą i podawałem jemu adres mailowy. Okazało się, że nie ma czym ani na czym zapisać.
Stwierdził, że zapamieta w co zwątpiłem.
Zaczełem jemu to mówić iż wątpie, że zapamieta i obudziłem się.
A może to nie było zwątpienie?

Rysiek Ziel napisał(a):

> > nił mi się szisiaj kontak z bardzo znaną osobą i podawałem jemu
> adres mailowy. Okazało się, że nie ma czym ani na czym zapisać.
> Stwierdził, że zapamieta w co zwątpiłem.
> Zaczełem jemu to mówić iż wątpie, że zapamieta i obudziłem się.
> A może to nie było zwątpienie?

może bardzo zależało Ci na tym kontakcie i to co nazywasz zwątpieniem było strachem, że nie zapamięta adresu? Nie dziwił Cię sam kontakt z tą bardzo znaną osobą.

bukowina napisał(a):

> może bardzo zależało Ci na tym kontakcie
Nie na kontakcie a na treści, którą miał wysłać
> i to co nazywasz
> zwątpieniem było strachem, że nie zapamięta adresu?
Jeżeli wiesz, że to nył strach to niech tak będzie.
Zauważyłem, że wszyscy tu mają inne zdania niż ja wiec nie chcę walczyć z ich domysłami.
Niech będzie. To był strach, zadowolona?
> Nie dziwił
> Cię sam kontakt z tą bardzo znaną osobą.
Nie, bo znamy się od 29 lat.
Dla Ciebie może to i niemożliwe to nie znaczy, ze dla mnie też.
Ale niech bedzie na Twoim.
Nie mam zamiaru w tym roku nikomu nic udowadniać a tymbardziej w lużnych dyskusjach internetowych.
Szczęśliwego nowego roku.

bukowina napisał(a):

> możemy śmiać się przez sen. Odczuwać strach. Dumę. Dostawać
> olśnienia. Przeżywać przygodę, mieć poczucie że śnimy itd.
> Ciekawe, że jednego nie odczuwamy. WĄTPLIWOŚCI. Możemy fruwać
> jak ptak, przenikać ściany, zaglądać w myśli innych, czuć co
> oni czują, spadać z wysokości nie robiąc sobie szwanku i ani
> przez chwilę nie mamy refleksji, że to niemożliwe,
> niewykonalne, wbrew zdrowemu rozsądkowi. Czyżby mózg nie lubił
> ograniczeń?
Pewnie,ze nie lubi!!! A kto lubi???!!!
Niestety niektorych "mózgi" są ograniczone... ;((( ;)))))

paty napisał(a):


> Niestety niektorych "mózgi" są ograniczone... ;((( ;)))))
Tymbardziej jak porównuje się do innego ograniczonego, prawda?

paty napisał(a):

> Niestety niektorych "mózgi" są ograniczone... ;((( ;)))))

jak to niektórych? :) Prawie każdy mózg jest ograniczony czaszką i oponami o wszystkich możliwych rozmiarach i zostawiających odciski mniej lub bardziej pofałdowanym bieżnikiem :)

bukowina napisał(a):

> paty napisał(a):
>
> > Niestety niektorych "mózgi" są ograniczone... ;((( ;)))))
>
> jak to niektórych? :) Prawie każdy mózg jest ograniczony
> czaszką i oponami o wszystkich możliwych rozmiarach i
> zostawiających odciski mniej lub bardziej pofałdowanym
> bieżnikiem :)
>
Dobrze, dobrze, z motoryzacją to daj sobie spokój.
Zaraz przejdzież na hamuce oraz napęd?

Rysiek Ziel napisał(a):

> Zaraz przejdzież na hamuce oraz napęd?

sen to właśnie odwrotność motoryzacji. Parkując świadomie zaciągamy hamulec a śniąc hamulce nam puszczją :)

bukowina napisał(a):

> Rysiek Ziel napisał(a):
>
> > Zaraz przejdzież na hamuce oraz napęd?
>
> sen to właśnie odwrotność motoryzacji. Parkując świadomie
> zaciągamy hamulec a śniąc hamulce nam puszczją :)
Myślisz, że tylko hamulce w nocy się puszczają?

Rysiek Ziel napisał(a):

> Myślisz, że tylko hamulce w nocy się puszczają?

sen to stan organizmu, to prawda, że związany, ale nie zawsze z ciemnością i nocą.

bukowina napisał(a):

> Rysiek Ziel napisał(a):
>
> > Myślisz, że tylko hamulce w nocy się puszczają?
>
> sen to stan organizmu, to prawda, że związany, ale nie zawsze z
> ciemnością i nocą.
Tak, puszczają się i w dzień.
To też dziwne zjawisko bo świat jest okrągły a po kątach się puszczają.

a ja we śnie to jestem zawsze najlepszy:-)
ostatnio sniło mi się, że była u mnie kobika jakieś 200 kg wagi i sie pytała gdzie u mnie jest WC
a ja cały spocony, bo mam podwieszany kibelek, który sam po amatorksu instalowałem, ale tak poza tym to nie narzekam hi hi hi
też latam we snie, spadam w dół że łoooojezuuuuuuu, chodze po ulicy bez gaci i takie tam
sen mara BÓG WIARA
tołdik NA KOLANA
do KRĘCENIA loda!!

jeszcze jedna ciekawostka a może to tylko moje wypaczenie? :)

Mózg w czasie snu nie tworzy na swój użytek zapachów.

Masz rację. Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale we śnie nigdy nie mam wątpliwości. Nie zależnie co robię i czemu, wszystko wydaje się być jasne i oczywiste. I może to dlatego tak trudno jest czasem obudzić się i powrócić do pełnej wątpliwości i rozterek rzeczywistości...

e napisał(a):

> Masz rację. Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale we śnie
> nigdy nie mam wątpliwości. Nie zależnie co robię i czemu,
> wszystko wydaje się być jasne i oczywiste. I może to dlatego
> tak trudno jest czasem obudzić się i powrócić do pełnej
> wątpliwości i rozterek rzeczywistości...

mózg nie lubi ograniczeń i rozterek. Właśnie :) może to zmęczenie niedającymi się poukładać reozterkami powoduje jego zasypianie. Ale dlaczgo nie tworzy zapachów? W jaźni działają na nas równie intensywnie jak wzrok i słuch. Są ważne dla nas a on :) o nich zapomina.

A co to są terki?
Mówią rozterki lub współterki.
Co to własciwie jest?

Jakość snu jest bardzo ważna, wpływa na nasze życie codzienne. Czy staracie się zadbać o właściwy sen? Osobom zainteresowanym tematem chciałbym polecić stronę, gdzie znajdziecie sennik były chłopak . Moim zdaniem jest to najlepszy portal tego typu w sieci.

Odnosnie snu to mam fajny sennik https://magazynkobiet.pl/category/sennik/ tu przykładowo też interpretacja snu o pieniądzach https://magazynkobiet.pl/sennik-pieniadze-czy-takie-sny-wroza-bogactwo/

Odpowiednia jakość oraz czas snu jest bardzo ważny.

alkohole na prezent