sex ile razy w tygodniu

ja 3
to dużo czy mało? jak u Was?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 12

Re: sex ile razy w tygodniu

Łoooo mamo Anty ale się uśmiałam :)))))))))))))))))))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: sex ile razy w tygodniu

Jak to? Nie wiesz? ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: sex ile razy w tygodniu

Nie, ja tylko pociągnął... tfuu, podsumował:)

A pierwotny temat to się zakończył, jak ona wyraziła swoją opinię, gdy nie dostała czego chciała. Co jednak nikogo nie zraziło do dalszej rozmowy;)

Taki dobry temat był, a przez te ogniskowe spotkania wszyscy nabrali wody w usta. Ciekawe czy to się nie rozniesie na inne tematy:(

Może jednak da się temat jakoś uratować, może mi ktoś powie, jak zrobić aby kobieta krzyczała jeszcze 10 minut po stosunku?:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: sex ile razy w tygodniu

I tym wpisem praktycznie zakończyłeś temat :p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: sex ile razy w tygodniu

Wejdź na inne forum np kafeteria bo tutaj to naprawdę nie ma z kim pogadać, jest tylko kilkanaście stałych osób, które nie czują się anonimowe więc pary z gęby nie puszczą, tylko z sobą nawzajem dyskutują i ciężkie te wątki są, rzadko kiedy ktoś odpowiada na pytanie konkretnie albo się kłócą albo odbiegają od tematu.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: sex ile razy w tygodniu

W ekshibicjonizmie chyba wszystko WIDAĆ jak jest:P
A jej temat opierał się na samych założeniach, wśród kŧórych główne to:
1. Istnieje jedno zachowanie seksualne nazywane "sex"
2. Liczy się ilość a nie jakość
3. Wszyscy ludzie mówią prawdę
4. Wszyscy liczą swój "sex"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: sex ile razy w tygodniu

Gdy napisałaś że "pojechałem" to myślałem że chodzi Ci o Liroya, a jak rozumiem po tym mailu, chodziło Ci o nawiązanie do kościoła? A może do Tesco?;p
Naprawdę nie wiem co w tym było "pojechanego".

Przeczytałem dzisiaj takie zdanie:
"Piekłem jest całkowita izolacja wewnątrz własnego ułomnego umysłu."
To bardzo pasuje do opisu tego maila.
Każdy światopogląd jest ułomny, bo zbudowany ze strzępków informacji, co gorsza, jest prywatny. Niektórzy konformiści mają światopogląd zbiorowy, chociaż to już chyba ideologia?
Także i ten, to iluzja która łatwo może zostać obalona - i ludzie będą się śmiać (bo zawsze się śmieją jak ktoś się obali:p)

Pewnego razu, Jan Paweł II ogłosił że w dawaniu komunii do ręki nie ma nic niewłaściwego. Pod Polskimi kościołami były protesty. Ludzie się śmiali, że była grupa będąca bardziej papieska niż sam papież;)

Kiedyś próbowałem pisać na forum katolickim - jednym z największych. Już pierwszego dni ktoś uznał że obrażam jego uczucia religijne bo piszę jp2 zamiast JPII (i zapewne robię to złośliwie, właśnie po to aby go obrazić).

Wniosek z tego taki, że im bardziej ktoś się zamyka w swoim światopoglądzie i odrzuca jego krytykę, tym w większe subtelności go ranią. Gdy się wykracza poza własny umysł i silnie wyselekcjonowane środowisko, trzeba być gotowym że nasz światopogląd zostanie poddany próbie. I dobrze! Dzięki temu możemy dostrzec błędy w naszym światopoglądzie, zmienić się, rozwinąć i być mądrzejszymi.

Kiedyś pewien kolega powiedział mi "Łukasz, nie staraj się, aby wszyscy Cię polubili, nie dasz rady" - to dobra rada, zwłaszcza dla kogoś kto ma poczucie humoru którym chce się dzielić. Każdy kawał kogoś dotyka, uderza i wyśmiewa czyjeś zachowania i poglądy.
Śmiem twierdzić że każda wypowiedź wyrażająca opinie o długości powyżej 1000 znaków godzi w czyjś światopogląd.

Przypomnij zatem swojej "koleżance" (autorce maila), że "każda wielka idea na początku jest bluźnierstwem"
Kościół Katolicki, dla przykładu, opiera się na słowach faceta który na każdym kroku atakował światopogląd ówczesnych ludzi (i to wielu grup naraz:p).
Żyjąc wtedy, lepiej było być uczonym w piśmie lub faryzeuszem, który się odwróci i odejdzie do swojego kółka wzajemnej adoracji, czy przyłączyć się do uczniów Jezusa?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: sex ile razy w tygodniu

"Cóż ja odpowiedziałam jak mogłam dokładnie na pytanie Angeli i nie czuję się przez to: "w pewnym sensie ekshibicjonistką ""

Jola, masz oczywiście prawo. Twoją wypowiedź traktuję bardziej jako otwartość a nie ekshibicjonizm. Tym bardziej, że na pytanie autorki nie udzieliłaś żadnej konkretnej odpowiedzi.
Ja jednak mam prawo mieć swoje zdanie na temat tego typu obnażania się jaki proponuje autorka.
Dla mnie jednak dyskusja z obcymi ludźmi o ilości i częstotliwości zabaw łóżkowych ma w sobie element ekshibicjonizmu. Dlatego- miedzy innymi- w tym temacie zgadzam się z dziewczynami.
Co więcej- skoro Angela tak się tym interesuje (być może faktycznie tylko z czystej ciekawości choć tego nie rozumiem, gdyż dla mnie uzyskanie odpowiedzi na jakieś pytanie zawsze czemuś służy) powinna zadać je na jakimś sex forum.
Owszem dział pt. "Towarzyskie" może wywołać skojarzenia z jedną wielką agencją na ale jak widać na załączonym obrazku tak nie jest.
To forum jest wyjątkowe. Przynajmniej dla mnie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: sex ile razy w tygodniu

Anty
Pojechałem? Ja tylko kwiecistym żartem chciałem wyrazić to co letnia napisała o tym ekshibicjonizmie;)

Pojechałeś ,bo nie każdy ma Twoje poczucie "humoru".

To pewien mail ,może przemyśl go jeżeli masz chwilę .

Wątki poczytałam. I nadal nie sądzę abym się tam dobrze bawiła:-). Oczywiście może się mylę, bo mam na myśli jeden z najświeższych wątków, w którym wyraznie większość robi sobie żarty z czegoś co jest moim światopoglądem.
Mało tego... Zaczynałam rozmowę z kilkoma osobami z tego forum, i zawsze te rozmowy urywaly się bardzo szybko..
Wiesz, mam w swoim życiu znajomych. Może nie za dużo, bo jednak lata za granica wiele kontaktów osłabiło. Stąd tez były moje poszukiwania tu, ale skoro nic nie wyszło zadowolę się tym co mam:-)......
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: sex ile razy w tygodniu

ja raz na 8 miesięcy, to nie żart
chciałbym ze 2 razy dziennie minimum i jeszcze nie zdradziłem
jakaś masakra
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: sex ile razy w tygodniu

Pojechałem? Ja tylko kwiecistym żartem chciałem wyrazić to co letnia napisała o tym ekshibicjonizmie;)

I Angela nie ma racji, w niczym, cokolwiek tu napisała:P

A gdyby tu pisały same tyldy, to pewnie zrobiliby z niej mohera, co nie daje mężowi, a tutaj szuka potwierdzenia że trzy razy w tygodniu to dużo;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: sex ile razy w tygodniu

To jest forum dyskusyjne, jak sama nazwa wskazuje tu się dyskutuje;) Jak liczyłaś na zrobienie sobie ankiety "na krzywy ryj" to nie miałaś żadnych szans. Tu jest wymiana, coś za coś - Ty nam niewiele z siebie dałaś. Szczerze mówiąc podziwiam tego kto z Tobą chce to robić aż 3 razy w tygodniu:d Maruda jesteś i dogodzić Ci się nie da:p

Masz pretensje że dla innych to zbyt intymne pytanie, a jak przyszło do rozmowy o seksie, to poległaś już na samym uściślaniu i definiowaniu pojęcia seksu.

Twoje pytanie istotnie było krótkie, ale nie było ani konkretne ani jednoznaczne. Było też nieciekawe i mimo moich usilnych prób jego rozwinięcia, Ty wolałaś się kłócić niż skupić się na swoim własnym pytaniu.

***

Co do ankiet, to takie z prostymi pytaniami zazwyczaj się kończą prośbą o jakieś dane osobowe (adres, telefon, mail, pesel) - to tylko wyłudzanie danych osobowych od naiwniaków:)

Jeśli uznałaś mój wpis za filozofię to miło, w końcu filozofia to umiłowanie mądrości, ale wobec tego przeraża mnie myśl o poziomie na jakim Ty się komunikujesz z ludźmi:p
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: sex ile razy w tygodniu

Cóż ja odpowiedziałam jak mogłam dokładnie na pytanie Angeli i nie czuję się przez to :

"w pewnym sensie ekshibicjonistką "

Anty w ostatnim wpisie trochę za mocno pojechał i jeszcze zszedł z tematu.

to w sumie Angela ma rację...........
trochę ma ,oj ma
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: sex ile razy w tygodniu

Choć podzielam zdanie TB czy Nas to w sumie Angela ma rację.
Zadała pytanie tym, którzy są w pewnym sensie ekshibicjonistami i od nich oczekiwała odpowiedzi. Od zwykłych anonimowych tyld, które są niczym więcej niż literkami na ekranie.

Angela, nie wiem czy spowiadasz się wszystkim swoim znajomym, że sex masz tylko 3 razy w tygodniu ale tak jest na tym forum. Większość się zna z widzenia i niekoniecznie chce się tym chwalić czy żalić.
Może powinnaś zapytać w dziale "Co? Gdzie Kiedy?" Tam jest większa anonimowość i może uzyskasz więcej odpowiedzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: sex ile razy w tygodniu

masakra ....................kto Wy jesteście???
spadam oby dalej z tego forum

Anty...jak Ty chcesz filozofować w przestworzach dygresji to załóż swój filozoficzno-dygresyjno-niekonsumpcjonizacyjny ...blebleble temat

Jak Wy wypełniacie np. ankiety w codziennym życiu ?macie 600 wersji jednego pytania? 800 wariantów pytań intymnych i nieintymnych?1000 pytan dookreślających znaczenie słów.................

kosmos.....albo chcecie wszystko definiować i uściślać...albo temat zbyt intymny(to po co piszesz?)....albo anegdoty starych znajomych..........

Duże dzięki tym którzy odpowiedzieli na moje krótkie,konkretne,jednoznaczne pytanie,
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: sex ile razy w tygodniu

~Angela
>Rozpraszacie wątek,

A myślisz że Ty nie rozpraszasz?:p Tam wyżej zadałem Ci pytanie, to wolałaś się w temat nie wgłębiać, pytanie z kolejnej mojej wypowiedzi zlekceważyłaś woląc się żalić że... właściwie nie wiem o co, że za mało cyferek?;)

Całkiem dobry temat, który mógł się rozwinąć w wiele ciekawych dygresji, w 3/4 skupia się na wzajemnych pretensjach które do niczego nie prowadzą. Od takich kwestii można się łatwo odciąć - wystarczy ich nie komentować, a powracać do tematu który nas interesuje:)

A wchodząc w ten wątek, myślałem że tutaj, w niedzielne popołudnie, gdy wszyscy nakarmieni śmiercią i konsumpcjonizmem, czyli po powrocie z kościoła i innej świątyni (jak Tesco), spodziewać się będzie można rozwoju tematu i wpisów jak z Liroya:

"-Jak to lubisz?
-Na czworaka, lubię kiedy mocno trzyma Mnie za pupe.
Kiedy Ostro z całej siły bije Mnie po d*pie.
Kiedy liże Mnie całą godzinami
Lubie kiedy bawi się Moimi sutkami.
Wtedy Moja mokra cipka jak dynamit eksploduje."
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: sex ile razy w tygodniu

może to być 60 letni Pan któremu się nudzi
:) No ja myślę że rocznik 45 to tu młodzież.Tylko się ukrywają.
Na forum wiele osób się zna, mnie tez tutaj kilka osób zna osobiście i uważam, że niektóre tematy powinno się pozostawić w sercu.
Racja.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: sex ile razy w tygodniu

Akurat ci to są szczególnie zorientowani i ilość powyżej 1/mieś. wypalali by gorącym żelazem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: sex ile razy w tygodniu

Angela ale czy tak naprawdę interesuje Cię nasz temperament? Czy tylko ilość stosunków w tygodniu jest dla Ciebie jego miarą? Wiesz dla mnie paplanie o tym na prawo i lewo jest bardziej oznaka niedojrzałości człowieka. Zaimponował Tobie "xyz" który napisał, że codziennie-ok teoretycznie tak może być a w praktyce...może to być 60 letni Pan któremu się nudzi. Taka potęga internetu. Na forum wiele osób się zna, mnie tez tutaj kilka osób zna osobiście i uważam, że niektóre tematy powinno się pozostawić w sercu. Stąd moja odpowiedź którą od razu TY zanegowałaś a przecież to FORUM gdzie każdy kto zna jego definicję wie, że ma prawo wyrazić swoją opinię na dany temat, bez względu na to czy zadowoli ona autorkę/autora wątku czy też nie.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: sex ile razy w tygodniu

Angela to jest forum około mocherowe taże nie spodziewają się że we wszystkich sprawach są zorientoani
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Inne tematy z forum

PANOWIE po pięćdziesiątce :) (83 odpowiedzi)

Może tutaj bywają NORMALNI panowie po pięćdziesiątce, którzy chcieliby nawiązać znajomość z...

Grupa wsparcia dla rozwiedzionych (27 odpowiedzi)

Witam. Czy obecnie w trojmiescie działa jakas grupa wsparcia dla osob borykajacych sie z...

Boks- dla kobiet???? (37 odpowiedzi)

Ostatnio mój znajomy powiedział, żebym się lepiej zapisała na taniec, niż waliła w worek...