skandia sopot - oddam spinkę
Na około 4-5 km przed metą kolarz w ciemnym stroju (koszulka chyba scotta) bardzo mi pomógł - spiął mi rozerwany łańcuch swoją spinką. Dziękuję jeszcze raz i z chęcią oddam spinkę (oczywiście nową). Do jutra będę jeszcze w Gdańsku.
Pozdrawiam
Pozdrawiam