sklep Merkus Fikakowo
Byłem klientem z przypadku.To jest karygodne zachowanie osoby pracującej ,przypuszczam na wyższym stanowisku,aby tak traktowany był klient,była nim kobieta robiąca zakupy pierwszej potrzeby.Której pozbawiono praw konsumenckich.Była roztrzęsiona zapłakana.Jest to dla mnie dziwny objaw społeczeństwa by posiadać nad klientem władzę .Skala obojętności jest tak wielka , godna podziwu. Zbigniew świadek zdarzenia.