Niestety właściciele bardzo mocno ingerują w ukazywane się opinie. Zgadzam się w zupełności z opinią Violi i jeszcze kilkoma opiniami, które nie miały szansy ukazać się na forum. Baśki nie ma i zapewne już nie będzie. Temat zamknięty, ale może możnaby coś zrobić z zajęciami prowadzonymi przez następczynię? W tej chwili zajęcia wtorkowe w ogóle nie przypominają zajęć stepu **. Nie podważam kompetencji prowadzącej, ale może można dać jej jakieś wskazówki aby zajęcia były ciekawe i wymagające. W tej chwili na prawdę nie ma takich instruktorów (za wyjątkiem Ani, ale jej zapędy też jakiś czas temu zostały przystopowane na zajęciach sobotnich) i zajęć stepu, które mogłyby się równać z tymi prowadzonym przez Baśkę. Informacja, że mogę zmienić zajęcia, dni i godziny - to żadna pomoc, ani zachęta. Już to robiłam i nie mogę wiecznie zmieniać zajęć, a poza tym w tej chwili nie ma za bardzo na co. Więć duża prośba do właścicieli, wiecie jak było, to może możecie zrobić coś żeby było chociaż podobnie. W tej chwili step** już nie jest stepem**. (piszę o wtorkowych i czwartkowych zajęciach)