stracony klient
"Byłem" stałym klientem i bardzo często robiłem zakupy w tej cukierni, jednak dziś kupując chleb za 4,10 okazało się że nie mam gotówki i chciałem zapłacić kartą. Niestety usłyszałem "za mała kwota na kartę". mmmhhhhh wydaje mi się że jesteśmy w XXI wieku i pomijam fakt że często płaciłem kartą za różną kwotę m.in. 6zl lub 8zl. Gotówki prawie nie używam-po to wymyślono karty płatnicze, za pomocą których w innych sklepach można płacić nawet 1zł. Po tym zajściu już jeden klient mniej, u konkurencji nie mam z tym problemów. Powodzenia

