Chodziłem do Ateneum 5 lat (licencjat dziennie, mgr zaocznie) cóż- poziom nauczania na studiach dziennych był wysoki, a studenci mieli naprawdę chęci do zdobywania edukacji. Na zaocznych trochę gorzej- dużo osób z przypadku, słaba frekwencja i niestety akceptowanie tego przez niektórych wykładowców. Mimo to uczą tu w znacznej większości (choć nie wszyscy) ludzie z sercem dla swojej profesji i studentów- przykładem może być niewątpliwie Pan Rektor- Tłokiński czy Olszewski.

WOW aż serce rośnie czytając takie posty, szkoda że szkoła rankingach na szarym końcu:))

cześć, a ja mam pytanie odnośnie warunku, ile jest czasu na zaliczenie, ponieważ przeglądałam regulamin studiów, ale tam nie ma nic konkretnego na ten temt???