Witam w nowym wątku

Witam. `120 ml za każdym razem, z tym, że w nocy mały przesypia jedno, więc ściągań jest 7 w tym jedno 220 ml czasami 240, ale się zaparłam i ściągam 40 minut, potem mały wcina 40 minut, i zjada wszystko co uzbierane, bo to jedno karmienie co ominął to potem doje w ciągu dnia, od 2 tygodni ściągania udało mi się uzbierać tylko 120 ml do zamrażarki, a mój Antoś chce coraz więcej, ulewa i od dawaj jeszcze, no to przystawiam do piersi, 2 razy zassie i płacz, uspokoi się na chwilę, popatrzy mi w oczy, jakby pytal "jeszcze mam płakać, czy dostanę co chcę", no to się uginam i daję butelkę, ściągam co 3 godziny i wtedy wpadam na forum. I mam jeszcze pytanie, skusiłam się na mleko i małemu wysypało całą główkę, taka drobna kaszka, czy to by była skaza??

Lesia. ale 120 za każdym razem ? I co ile tak ściagasz? Czy może 120ml przez cały dzien 8 sciagnieciami w sumie?

Kiti -ja jak tylko wstałam po 6-7 godzinach od cesarki- starałam się dużo spacerować po oddziale, a w domu... nie miałam mozliwości za wiele się wylegiwać - moja Ada mi nie dała;) musiała sie nacieszyć mamą po dwutygodniowej nieobecności. nie przeszkadza mi ten ból - kłuje tak może z 10 min dziennie w sumie, i tez poza tym czuje się świetnie - jak chodzę czy siedzę, tylko jak się kładę na płaskim czuje jak ciągnie. po pierwszym cc miałam podobno sporo zrostów(ale nic mnie wtedy nie bolało ani nie ciągnęło)- musieli to teraz naprawić wiec moje cc trwało półtorej godziny:)
oj a na solarium też bym się wybrała wygrzać się troszkę i poprawić humor. Ostatnio to boję się patrzeć w lustro, normalnie do rodziny Adamsów bez charakteryzacji się kwalifikuje;)) no i włosy już zaczynają wypadać- u Was też?? nad fitnesem się zastanawiam- może rozruszam ten brzuch (no i kilogramów kilka zrzucę), ale muszę chyba jeszcze poczekać, aż Ola w ciągu dnia będzie rzadziej jadła. jak się całkowicie ustabilizują godziny karmienia.

Dziewczyny jak bede po wizycie to dam znac. Póki co nie moge sie oprzec wrazeniu, ze Miki gloduje, a ja nie wiem jak mu pomóc :(Mam mętlik w głowie, przytłacza mnie to, a wiem , że powinnam przede wszystkim dbac o psyche .
Ola , tego 200ml to Ci zazdroszcze !!!

Magda ja jestem po cc ale takich objawow nie mam.Miałam tylko napoczatku kłucia i ciągniecia tak jak opisujesz ale gdzies po miesiacu przeszlo stopniowo no a teraz to juz smigam ze hej i nie czuje zadnych dolegliwosci tylko "uśmieszkowa" blizna na brzusiu przypomina o cc.Z tego co wiem to moga byc objawy zrostow,niewiem czy po cc bardzo uwazalas na siebie czy ruszalas sie bo w tym przypadku akurat jest wskazane sie ruszac i az tak sie nie oszczedzac oczywiscie z umiarem ale wlasnie wtedy taki ruch zapobiega powstawaniu wew.zrostom.
a wlasnie dziewczyny po cc smarujecie czyms blizne? ja zaczelam contratubexem,mam go jeszcze za czasow innych ciec wiec stosuje choc pamietam ze za duzo nei pomogl bo ja mam niestety tendencje do rozjezdzania sie blizn grr chyba z powodu bardzo wysokiej prolatyny wiec zobaczymy jak tym razem sie zagoi.z opalaniem tez trzeba jeszcze poczekac a tak bym sie wygrzala troszke na solarium ;))

Mamo Mikołaja dokladnie tak jak dziewczyny piszą laktacje da sie rozbudzic czestym przystawianiem no i spokojem ze wszystko sie uda,jesli przyjedzie do ciebie ta sama pani Iza z poradni laktacyjnej to napewno ci sie uda!!! Ona jest wspaniala i naprawde super pomaga.Ja miałam na poczatku problem i bardzo mi pomogla odnalezc problem.
Lesia u mnie byla pani Iza Suchecka z Kropli Miłości koszt 150zł ale wart kazdej złotówki,pani Iza nigdzie sie nie spieszy moze siedziec nawet 2godziny dokladnie analizuje i zapisuje wszystko przyglada sie karmieniu,ssaniu maluszka itp.Wiec naprawde polecam ;)) kontakt znajdziesz na trojmiescie wystarczy wpisac nazwe poradni.

ale wiosenka idzie czuc juz w powietrzu ze hej,ja wtedy zaczynam spacerowac do oporu nawet do 3godz hihi mała wtedy spokojnie spi na takim powietrzu i potem tez jakby spokojniejsza,dotleniona he teraz wekend taki ladny zapowiadaja to chyba wybierzemy sie nad morze do tego parku przymorskiego :))

a ja musze dopiero zalozyc gg bo stare mi zniknelo grr wiec wtedy tez podam i znajde was na nk ;))

Mamo Mikołaja - ja przy pierwszej córeczce też tak miałam laktatorem to zaledwie 25 - 30 ml udawało mi się sciagać, ale podobno dziecko ssie mocniej niż laktator i bardziej pobudza laktacje, tak mi swego czasu tłumaczyła położna, więc przystawiałam Adę częściej do piersi a jak zaczynała marudzić, ze mało to awaryjnie miałam przygotowaną butlę. U nas zdało egzamin.
teraz tak mi się porobilo, że w jednej piersi mam b. dużo pokarmu, a druga jakaś taka cienka mi się wydaje;) a tak samo przystawiam.

Olaolenka24 - u nas z gardłem było troszkę inaczej niz u Lesi76 też napisze na przykładzie starszej (u Oli jak na razie nie, na szczęście, się nie dzieje) Ada tez dostała gorączki, ale nie ochrypła tylko zaczęła okropnie charczeć i chrząkać - nieźle nas wtedy nastraszyła - myśleliśmy, że się dusi...

sorki, że tak jeden po drugim:)

Witam serdecznie :) ja również styczniowa.

Pati25 mam pytanie odnośnie lekarki, która robiła Ci cc - jak sie nazywa?
moja gin pracuje w wojewódzkim (ja cc miałam na Zaspie) na wizycie po 6 tyg wspomniałam, że pod skórą wyczuwam kulkę wielkości dużej sliwki, która sie przesuwa, czasem znika wspomniałam też, że kłuje mnie miejsce cięcia - dość głęboko i mocno. Mam starszą córę i wiadomo nie zawsze mogę jej wytłumaczyć, że nie można na mamę wskakiwać, czy nie brać jej na kolana jak chce się przytulić. więc podejrzewałam, że może przepuklina ale gin stwierdziła, że wszystko ok, nawet usg nie zrobiła. Zaufałam jej ale teraz nie wiem czy się nie wybrać do innego gin na usg. rana nadal kłuje ale juz mniej, teraz za to jak kładę się np na podłodze strasznie sciąga mi brzuch -czy to mogą być zrosty... dodam, że pierwsza ciąza tez sie zakończyła cc i nic takiego się nie działo.
czy któraś z Was ma po cc takie objawy?

jeszcze jedno- zapisała mi cerazette, ale raczej ich nie bedę brać, zwłaszcza, że nie zleciła badań wątrobowych a ja w sylwestra wylądowałam na patologii z powodu cholestazy... dokładnie przejrzała wyniki badań i nawet nie wspomniała o tym, ze mam iśc skontrolować, czy wszystko ok

jak przełknął to płakał uciekał przed piersią, potem dostał temperaturę i ochrypł, lekarz powiedział, że ma zaczerwienione i rozpulchnione gardło, kazał podać tantum verde

lesia poczym poznalas,ze dzieciaczka bolalo gardlo..
MamoMikolaja napewno Maly zacznie wcinac za trzech,zobaczysz-no ja z jednej piersi to nawet 200ml daje rade sciagnac(elektrycznym) dlatego za czest nie sciagam,bo wiadomo to pobudza laktacje,a ja juz i tak budze sie mokra:)

Dobranoc Kobietki:)

mój synek też się rozleniwił, po tym jak bolało go gardło, teraz ściągam po 120 ml 8 razy dziennie, elektryczna medela, bo ręczny pękł,:), ściągam od 2 tygodni, w jednej piersi pokarm prawie zanikł, 20 ml, po 2 tygodniach mam 50 ml, maleństwo zjada po 130 a dzisiaj kończy 7 tydzień, czy mogę prosić o opis tej wizyty laktatorki, koszt takiej wizyty i ewentualny namiar, z góry dziękuję i powodzenia

cześć dziewczyny!
ja też Was chętnie poznam na NK - moje gg 5404657

Dzieki dziewczyny za wsparcie. Zgodnie z zaleceniem lekarki daje Mikusiowi od dwóch dni raz dziennie 120 ml sztucznego mleczka, żeby go dożywic plus resztę cały dzień cyca. Niestety zauważyłam ,że sie rozleniwił zupełnie i nawet cyca juz nie ssie tak chetnie jak kiedys.Płacze z głodu i chce butle. Czuję się strasznie odrzucona- wiem, że to irracjonalne ,ale serce matki jest takie wrażliwe;)Próbowałam dzis ściągnac laktatorem mleko i udało mi się raptem 50 ml z obu piersi. Jakie ilości Wam się udaje ściągac??? Smutno mi, że synek nie chce ssac jak kiedys , a najbardziej mi przykro, że nie mogę go wystarczająco wyżywic- to taka porazka :( Jutro przyjedzie do mnie na prywatna wizyte konsultantka laktacyjna i bedziemy walczyc. Może jeszcze nic straconego.

kasia mogłaś napisac że wybierasz się dzisiaj do parku chętnie bym dołączyłam bo obok mieszkam a tak chodziłam bez celu po oliwie KATAR moja tez miała i to mega co pomogło u mojej kasienki więc mokre ręczniki przy łóżeczku wysoko ja kładłam oczywiście sól fizjologiczna + frida do tego maść majrankowa i krople do nosa nasivin 3 razy na dobe najpierw dobrze wyczyściłam nosek sola i fridą potem krople i przeszło a trwało z tego co pamiętam 3 dni

Z tego co ja wiem to psikanie woda morska lub sola fizjologiczna i sciaganie frida... Ale z ta frida tez nie mozna przesadzac bo powoduje obrzek blony sluzowej. Tak mi przynajmniej mowil lekarz...

Pomóżcie co robić, mój skarb ma katarek proszę o sprawdzone sposoby na jego pozbycie się.
Nie szukam po forum bo nie mam niestety czasu szukać w poszczególnych wątkach a u lekarza już byłam ,może wy się wypowiecie w tej sprawie plizzzz

Ola nawet bardzo dobry;-) A my z Ada chodzilysmy do tego samego liceum:P

Angel nawzajem:)

Moje gg 3981393

I CO DOBRY MIAŁAM TEN POMYSŁ Z TĄ NASZĄ KLASĄ....

MIŁO MI WAS LEPIEJ POZNAĆ-ŚLICZNE Z WAS KOBIETKI!!!!
ADA TWÓJ LABCIO PRZEPIĘKNY!!!!

JA ZAŁOŻYŁAM PROFIL NA NASZEJ KLASIE DOPIERO 4 DZNI TEMU,ŻEBY ZNALEZC SZKOŁĘ W GRUDZIĄDZU I OKAZUJE SIĘ ŻE NIKT NIE UTWORZYŁ MOJEJ KLASY Z TEJ SZKOŁY:(
ALE ZA TO POZNAŁAM WAS,HIHIHIH

dziewczyny, ja tez sie pisze na poznanie przez NK :) wysłałam juz info do OLi i do Angel, jak cos to moje gg 5420577.

Kasia, zaraz pisze do Ciebie :)