Jestem Gdynianką w czwartym pokoleniu i szalenie spodobał mi się pomysł restauracji nawiązujący do miasta. W końcu mam gdzie zabrać gości bussinesowych na lunch. Z koleżanką, jako pierwsze testowałyśmy zupę cebulową w tygodniu francuskim- była wyśmienita!!
Śledź - przystawka - nieoczywisty, ale wyborny mix smaków.
Po rozmowie z właścicielami wiemy, że mają się pojawić regionalne ciekawostki ( czekamy żeby przetestować)
Trzymamy kciuki, mamy nadzieję iż w końcu na Skwerze Kościuszki zagoszczą bardziej wyrafinowane smaki, tak jak w restauracji "moje miasto"

Dzień dobry! Drogie Panie, przystawki regionalne już czekają, zapraszamy na testy :))