Re: swissmed poród 2013
i ja się pochwalę :)
urodziłam córeczkę 24.09.2013, oczywiście w Swissmedzie. Miałam cc nieco szybciej niż planowane bo mi wody odeszły, i cc miałam już na niezłych skurczach.
Samo cc- bardzo miła ekipa, super pani anestezjolog, czułam, że jestem w dobrych rękach. Po cc opieka super, panie bardzo pomocne, uśmiechnięte. Na pierwszą noc dałam małą paniom, żeby jednak odespać, bo wcześniejszą noc nie spałam ani sekundy, ale rzeczywiście jest tak, jak pisze Dora, ustalacie z paniami położymi jak chcecie- i tak po prostu jest.
W drugą noc miałam małą u siebie, ale wzięłam od pań mm bo nie miałam pokarmu, a nie chciałam, żeby mała głodowała.
Pioniozowanie było po ok 24 godzinach, na spokojnie, bez presji, pod okiem pań położnych, wcześniej tylko siedzenie i ruszanie nogami. Środki przeciwbólowe są na życzenie więc jakiegoś specjalnego bólu to nie czułam.
Wyszłam za własne życzenie po drugiejdobie, bo w domu czekała na mnie starszaczka, i jest moja mama więc mam dalej super pomoc.
Naprawdę polecam rodzenie w Swissmedzie :)
5
3