Proszę o doradzenie mi, którą ze szkół wybrać dla mojego dziecka rozpoczynającego w tym roku naukę w zerówce. Wiadomo, że każda placówka ma swoje plusy i minusy. Szkołę 44 mam bliżej, ale przeraża mnie to przejście dwuetapowe na przeciwko policji, gdzie wiecznie bezmyślni kierowcy roztrzaskują plastikowe słupki. Potem, kiedy dziecko za jakieś dwa lata będzie samo chodziło do szkoły, doszłoby również drugie przejście przez jezdnię, tuż za policją. W tej szkole byłam w marcu poprzedniego roku, ale nie o wizualne wrażenie mi chodzi a raczej o klimat panujący w każdej ze szkół, bezpieczeństwo, kulturę. W sp 79 nigdy nie byłam, ale widziałam z zewnątrz, że to o wiele większy budynek. Czy więc takie maluszki sześcioletnie nie będą się czuć w niej zagubione? Mieszkam na Przymorzu stosunkowo od niedawna, więc każda uwaga będzie dla mnie cenna.

Osobiście wybrałabym sp 79 .Ponieważ nauczyciele początkowi są nauczycielami ,przyjaciólmi dzieci.
Szkoła jest większa ,lecz lepsza jest organizacja życia szkoły.
Większy wybór zajęć pozalekcyjnych itd
To tak w miarę obiektywnie. Moje dziecię nie chodzi do SP 79 już 3 lata
(córka kończy gimnazjum)ale wiele się zmieniło ,na lepsze.
Odwiedzam wiele szkół (z racji zawodu) i do tej wysłałabym dziecko
bez wahania .

Znajoma mi jakiś czas temu powiedziała, że lepiej abym zrezygnowała z sp 44, ale nie wyjaśniła dlaczego, mimo że jej dwójka dzieci skończyła tę szkołę. A z kolei sąsiadka stwierdziła, że 44 jest lepsza, bo bardziej kameralna. W marcu zapewne będą dni otwarte szkół, więc wybiorę się do obu, ale opinie osób, których nie znam sa mi jak najbardziej przydatne. Dziękuję za wypowiedź powyżej.

Ja mogę polecić 79 ...moja córka chodzi tam pierwszy rok ..poszła tam jako 6 latek ..jestem bardzo zadowolona ..znakomicie się tam odnalazła , wszyskie panie są bardzo pomocne ,pani intendentka bardzo sympatyczna ..pomagają dzieciom przy posiłkach ..Pani dyrektor zaangażowana w życie szkoły ,prowadzi różne zajęcia z dziećmi ,..podobnie jak dyrektor rano o 7 można go spotkać w szkole ...dużo zajęc pozalekcyjnych prowadzonych zaraz po lekcjach w ramach świetlicy . Wycieczki ,konkursy ...dużo się dzieje w tej szkole ...moje dziecko jest bardzo zadowolone i chętnie chodzi do szkoły.

w sp 79 więcej jest wychodzenia tzn. luzu a mniej nauki. Tak . wrzesien to same wyjścia to do parku to do kina czy manufaktury , maj-czrewiec tak samo plus zielone szkoły niestety należy trzymać się za kieszen na te imprezy .Więc nauki mało , rozczarowanie dopiero następuje w gimnazjum jak trzeba brać korki .Rodzicom to się nie podoba jak się często słyszy.

moje dziecko chodzi do 79 i jestem bardzo zadowolona ...wyjscia ze szkoły i wycieczki sa równie ważne jak nauka, integrują klasę i uczą . Wycieczek autokarowych płatnych ok 50 zł było może 2 w całym roku ...owszem wyjazdy do Gdańska , zwiedzanie miasta ,wyjścia do teatru czy do kina ...często całym kosztem wycieczki były dwa bilety za tramwaj .Owszem w czerwcu były 3 wyjścia w tym dzień dziecka . Ale to już jest lato i prawie koniec roku . Były też miesiące bez wyjść .
Więc ja bym nie przesadzała z tymi kosztami . A dzieci trochę wytchnienia od nauki muszą mieć ...trzeba zobaczyć jak się cieszą jak mają jakąś wycieczkę .

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Moja córka rozpocznie we wrześniu naukę w sp 79 :). Nie tylko nam rodzicom, ale przede wszystkim naszemu dziecku spodobał się klimat panujący w szkole i zadowolona uśmiechnięta kadra.

Może ktoś napisze jak jest w przypadku starszych klas? Zastanawiam się nad przeniesieniem dziecka (5 klasa)