szok?!
Pierwszy raz w życiu spotkałem się z takim brakiem profesjonalizmu.Korzystałem kilkakrotnie z usług tej kawiarni i wszystko było ok, że się tak wyrażę.Ostatnia wizyta jednakże była wielkim nieporozumieniem. Pomimo iż na sali były trzy stoliki, w tym dwa w pełni obsłużone zmuszeni zostaliśmy po 15 minutach oczekiwania na kartę sami się obsłużyć.Kelner jakby nas w ogóle nie widział. Zamówienie też przyjął jakby z wielką łaską.Chodziłem tam ze względu na pyszną kawę ,ale zniesmaczony zachowaniem obsługi będę musiał chyba zmienić miejsce. Zły humor zostawia się w domu jak się idzie do pracy- moja rada dla tego kelnera. Pracuję sam w gastronomi i wiem jak ważna jest relacja klient-obsługa. Dobra obsługa to 3/4 sukcesu.