szukam marynarza poznam marynarza

Ile to już było takich postów...

marynarze widocznie ciagle w cenie plus wiadome przymioty

Bylo ich w zeszły tydzień trochę, bodajże siedmiu ;)

Vil, to chyba jakiś fetysz z tymi pływakami.
Jurek - kasa w domu, on dakego od niego - raj :p

Funky, po prostu, za mundurem panny sznurem ;)

marynarz to nie straznik miejski :)
mundur jest rzadkoscia w tej grupie zawodowej

Mieszkam niedaleko jednostki wojskowej i zdarza mi się od czasu do czasu widzieć marynarzy w mundurach :)

Tych co za biurkiem siedzą? ;)

A nie wiem, nie pytałam, nie miałam śmiałości ;)

Nie trzeba pytać! Zerknij na brzuszki! :p

Będę zerkała bardzo dyplomatycznie ;)

sama mam mundur ktory nosze i szukam kogos wlasnie takiego

Kobieta w mundurze, brzmi kusząco:P

Jesteś marynarzem i szukasz marynarza? To możecie się całe życie mijać.

Chyba, że wypłyną we wspólny rejs ;)

a co jestes marynarzem?

Marynarza czy żołnierza?

http://forum.trojmiasto.pl/szukam-zolnierza-t489063,1,46.html

Raczej oni nie szukają kogoś tak niezdecydowanego.

Maszt mam, to się liczy?:d

Anty to się liczy :) Spełniasz podstawowe kryterium :)

Monia znam wielu marynarzy, wielu wojskowych, wielu policjantów, najmniej ilościowo znam strażników granicznych i więziennych :) ale czy oni są tacy idealni hmmm nie powiedziałabym.
Ile pracujesz w służbach mundurowych? Bo nie wiem ile Ci jeszcze potrzeba, żeby poznać to specyficzne towarzystwo, że tak pragniesz ich poznać :) Hmmm no zrozumiem jeżeli jesteś strażnikiem miejskim to przepraszam i nie mam więcej pytań :))))

..przeważnie rano przy pobudce :p

Wybavz Anty..żart! No nie mogłem się powstrzymać ;) sorki sorki! ;)

Dobrze, że już po 23 ;)

FK, otrzymujesz wybaczenie !
Chociaż żartu nie zrozumiałem, bo to raczej rzecz naturalna, przepraszać byś musiał gdybyś napisałem "ale nie po wódce":P

Trzeba prosto z mostu : Pokaż kotku, co masz w środku ;)

Zalecałabym ostrożność. Pan może cierpieć na niestrawność ;)

Zwłaszcza, jeśli jadł wspomniany w innym wątku szwedzki przysmak ;)