Z moim chłopakiem nie mamy pomysłu jak spędzić poniedziałkowy wieczór. Nie planujemy na 100% wydawać całych oszczędności na jedną imprezę więc obędzie się bez finansowych szaleństw.
Jeśli też macie ochotę gdzieś wypaść, ale nie wiecie gdzie, może się zgadamy i coś razem wymyślimy? Może będzie nas więcej i uda się zebrać towarzystwo do wspólnego wypicia, pogadania i poskakania na parkiecie?
W Trójmieście jest kilka Sylwestrowych opcji na pub/ klub w których płaci się tego wieczoru wyłącznie za wstęp (tn. nie trzeba wykupywać wejściówki obejmującej open bar).
patrisza@interia.pl