the best gym
Do tego co dodał komentarz pode mną o tym, że "ludzie się gapią" z takim podejściem to najlepiej ćwicz zamknięty w domu bez okien. Jaki wpływ ma właściciel klubu na to, kto stoi za Tobą w kolejce? Przecież jak ktoś jest łysy i napakowany to Leon nie powie mu na wejściu "nie ma wjazdu dla dresiarzy".
Może i nie ma sauny, a sprzęt do treningu siłowego nie jest na najwyższym poziomie, ale ta siłownia ma klimat, i to się ceni. Tam czujesz się jak u siebie, a nie jak obca osoba, gdy wchodzisz do sieciówki jak np Tiger. No ale jak to mówią, złej baletnicy...
Może i nie ma sauny, a sprzęt do treningu siłowego nie jest na najwyższym poziomie, ale ta siłownia ma klimat, i to się ceni. Tam czujesz się jak u siebie, a nie jak obca osoba, gdy wchodzisz do sieciówki jak np Tiger. No ale jak to mówią, złej baletnicy...