szczególnie przy naprawie bezgotwkowej - oszukują zarówno ubezpieczyciela jak i klientów, pozywam ten warsztat do sądu bo nie tylko nie wymienili tego co mieli wymienić, a za to wzięli pieniadze, ale też faktycznie zniszczyli część samochodu. Ponadto nie potrafią nawet odkręcić zderzaka. Udałam się do tego zakładu z musu bo mnie skierował dealer. . Mam nadzieje, że ten pseudo warsztat wkrótce zamkną

Szanowna Pani, Szanowny Kliencie

Każdy Klient ma prawo do wyrażenia swojej opinii. Jednak aby opinia mogła być pomocna dla innych, powinna być rzetelna, precyzyjna, a przede wszystkim prawdziwa ! Zwłaszcza gdy formułuje się opinie negatywne i jak w tym przypadku oszczercze.
Pragnę Panią uświadomić, że warsztat z 30 – letnią tradycją doskonale radzi sobie z odkręceniem zderzaka nie niszcząc przy tym połowy samochodu. Nie oszukuje również Klientów ani ubezpieczycieli gdyż nie utrzymałby się na rynku aż tylu lat. Biorąc to pod uwagę przekonany jestem, że Pani nadzieje na zamknięcie warsztatu nie zostaną nigdy spełnione.
W zawiązku z tym, że grono Klientów niezadowolonych jest niewielkie oraz w związku z tym, że staramy się każdy problem wyjaśnić i rozwiązać, w miarę łatwo jest nam ustalić Klienta, który zwyczajnie nie chce się dogadać. Sprawa najprawdopodobniej dotyczy potrącenia przez ubezpieczyciela części odszkodowania w związku z uszkodzeniami, które były wcześniej na zderzaku. Ubezpieczyciel słusznie nie zapłacił całości. Zwróciliśmy się więc do Klientki o dopłatę potrąconej kwoty przedstawiając konkretne argumenty w postaci pisemnej decyzji ubezpieczyciela. Klientka w ogóle nie przyjmuje tego do wiadomości i jak widać w opinii, wszelkimi możliwymi sposobami próbuje uniknąć dopłaty.
Warto dodać, że mimo upływu pół roku żaden pozew ze strony Klientki nie wpłynął …. I rzecz jasna nie wpłynie.
Nie mniej jednak jesteśmy zawsze otwarci na potrzeby Klienta, dlatego zapraszam Panią na spotkanie w siedzibie naszej firmy w celu wyjaśnienia i rozwiązania sprawy w sposób cywilizowany. Przekonany jestem, że uda nam się wspólnie rozwiązać problem. Trzeba tylko chcieć....
Pozdrawiam

Niestety ja również jestem osobą poszkodowaną przez wasz warsztat co całkiem nie dawno wyszło na jaw gdy auto przez was 2-krotnie reperowane (naprawy blacharsko lakiernicze) które reklamowałem po upływie niecałego roku i z których uwzględnieniem reklamacji mieliście problem że nie wspomnę że za naprawy zapłaciłem wam ponad 2000 zł.
I pech (oczywiście dla was) chciał że postanowiłem auto oddać do innego warsztatu blacharsko - lakierniczego w którym została zebrana pełna dokumentacja fotograficzna na której stopniowo są odkrywane blachy które rzekomo wymieniliście i co ciekawe zafakturowaliście na mojej fakturze. Dodam iż auta po raz 3-ci partacze już wam nie zamierzałem oddawać bo jest to skandal aby klientów robić w bambuko.
Aby nie być gołosłownym w niedługim czasie przedstawię wszystkie zebrane materiały z odnośnikami do stron gdzie będzie to zamieszczone !.
W życiu widziałem różne partaniny ale to.... to przechodzi zdrowy rozsądek z waszej strony.
Tutaj widzę że pracownik bardzo się wzburzył opinią tej Pani , może i żadna naprawa tej Pani nie zadowoli ale fakt jest taki że wyłudzacie od ludzi pieniądze za co po d*pie dostaniecie , sam mam w posiadaniu fakturę dla ubezpieczalni na której dopisaliście rzeczy które podczas obecnej naprawy w innym warsztacie wychodzą że nigdy nie były zrobione, ale jak już wspomniałem nie zamierzam być gołosłownym i obiecuję wam że materiał stosowny niebawem zamieszczę.

Dopisuje sie do grona klientow niezadowolonych, naprawy blacharskie wykonane niefachowo, zarysowane zostaly inne elementy a oni twierdza ze to juz wczesniej bylo.
Zbyt wygorowane ceny !!! Brak kompetencji i nieprofesjonalne podejscie do klienta.
Zdecydowanie odradzam ten warsztat !!!