Piekarnia

Skąd takie bzdury piszecie. Pieczywie ekspedjetkach. Ja tam pracowałem 3 lata temu. Nie widziałem stare pieczywo trafiało do sprzedarzy. Aż na to się nie piekło. Szefostwo miało oko nad wszystkim. Rodzinie pracowało miłej atmosferze. Potrafili przyjść wspólnie przygotować było wszystko dobrze.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Dzień dobry, oni spiskujom wszyscy. Proszę się nie pszejmować opiniami tych łobuzów.

pozdrawiam
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Do licznych włascicieli psów (29 odpowiedzi)

Wiem, że zapewne mój post odbije się pustym echem, ale uważam, że przelała się już czara goryczy...

Koinonia Jan Chrzciciel Bojano wspólnota destruktywna czy.........No właśnie co? (706 odpowiedzi)

Przez roku czasu wraz z żoną uczęszczałem do domu modlitwy wspólnoty Koinonia Jan Chrzciciel z...

Zaklęta nora (9 odpowiedzi)

Jeżeli ktoś wpadnie na pomysł poszukiwania nieruchomości na ul. Kruszyńskiego to niech się...