Wczoraj w godzinach wieczornych 13-letni chłopiec wypadł z 10 piętra.
Ogromna tragedia, tym bardziej, że prawdopodobnie połączona ze śmiercią ojca w tym samym dniu.......czy ktoś zna szczegóły tego strasznego zdarzenia?
Ogromne wyrazy współczucia dla mamy chłopca.......Oby przetrwała te najtrudniejsze chwile w jej życiu..........

oprócz tego co ludzie mówią ze chłopiec przebywał w swoim pokoju z kolegami a podobno rodzice w drugim pokoju jak teraz czytam niemozliwe bo ojca jak czytam nie ma-to nic więcej nie wiem...straszna tragedia-mieszkam w wieżowcu obok ale nie wiem nic o sytuacji jaka miała miejsce:(

Chłopiec był z klasy mojej córki-świetny chłopak, pogodny, wesoły,żartowniś......nie wiem jak to się mogło stać, w jakiej musiał być desperacji jeśli to zrobił.......Faktycznie tata już nie żyje jakiś czas, ale mama -bardzo fajna kobieta, będzie jej teraz strasznie ciężko......dobrze,że ma jeszcze jednego syna-będzie miała dla kogo żyć

jak rozumiem to popełnił samobójstwo...biedne dziecko .nie wiem co mogło go skłonic do takiego czynu..:( czy ktoś wie kiedy będzie pogrzeb?

no nie wiem właśnie czy popełnił samobójstwo...to tylko podejrzenia.....
Pogrzeb prawdopodobnie w poniedziałek
Nie mogę przestać o nim myśleć.......nie pomoże to w niczym ale tak jest......

to normalne jak usłyszałam ze dziecko spadł oz 10 piętra to poprostu nie mogłam oddychac po czym wpadłam w rozpacz sama mam 2 dziec iw tym jedno malutkie i...nie umiem sobie tego wyobrazic i nie chce.....

Nie mogę przestać myśleć o tym chłopcu...sama płaczę....co musiało się takiego wydarzyć aby dziecko targnęło się na własne życie...
Współczuję jego rodzinie...Okropna tragedia...i choć nie znałam tego chłopca to nie mogę przestać myśleć o nim... :(