niedziela
Na taką szaro-burą niedzielę jak dziś jest tylko jedna rzecz jaką można czytać. Zwie się "Strzeżcie mnie zorze miłe' E. Stachury nie czytałem lepszego, w swej krótkiej formie i ogromie przesłania treści opowiadania. Przeczytam se po raz 79. I załączę Ozzego po raz 321. Kawałek Sato, (to skrót od sailing across the ocean)
http://www.youtube.com/watch?v=z02wcEsDWIg
http://www.youtube.com/watch?v=z02wcEsDWIg