unikajcie salonu Etienne w Gdańsku!!!
Dziewczyny jeśli chcecie uniknąć podniesionego ciśnienia i obrzydzenia z zakupu najpiękniejszej sukni w Waszym życiu unikajcie tego salonu! jest w Osowej w prywatnym domu, na ulicy nie domyślisz się nawet że to salon ślubny. A w środku - raczej schronisko dla psów niż salon ślubny. Wskazuje na to odór, liczba psów napadających na Ciebie w wejściu a na własne oczy widziałam nawet kupę jednego z psów tuż przy sukniach. Moją suknię musiałam długo wietrzyć ale takiego zapachu niestety nie udało się już całkowicie wyplenić. Sanepid miałby co tam robić. Do ostatniego dnia nie wiedziałam czy suknia dojedzie, kobieta najwyraźniej zapomniała o zamówieniu, nerwy sięgały zenitu, wreszcie przy odbiorze właścicielka w koszuli nocnej i szlafroku popołudniową porą parę dni przed ślubem wręczyła mi suknię. Strona internetowa jest myląca. Obietnica w cenie sukni wieczorowej jest tylko zmyłką, nic takiego nie istnieje a wypożyczenie welonu za darmo jest kolejną bajką właścicielki. Unikajcie salonu Etienne i szukajcie Waszych jedynych sukni jak najdalej stąd! Pozdrawiam wszystkich