nie jesyem czestym bywalcem klubów, ale to co mnie spotkało w barbadosie sni mi sie do tej pory. podrzedn knajpka serwujaca podrzedne jedzenie , organizujaca kiepskie dyskoteki, jest obstawiana przez ochroniarzy zachowujacych sie jak borowcy choniacy swymi klatami głowe panstwa. na bramkach prowadzona jest selekcja, SELEKCJA kto moze , akto nie moze uczestniczyc w wekendowej zabawie. ŻENADA . zeby jeszcze było warto, ale nie jest warto. strzeżcie sie!!!!!!!!

Tak niestety bywa, że osoba w nieodpowiednim stroju, z niechlujnym wyglądem nie jest wpuszczana przez ochronę na imprezy w lokalu. Nie wpuszczamy też osób, których zachowanie jest agresywne, lub pod wpływem alkoholu. Nie każdy jednak chce zrozumieć, że w stroju, który przed chwilą używał do układania kafelek, czy też naprawy samochodu nie powinien przychodzić na imprezy do klubu. Dla uczestników zabawy przebywanie w towarzystwie osoby, która po wyjściu z pracy nie dokonała odpowiednich zabiegów higienicznych, może być po prostu nieprzyjemne. Dlatego zamiast wysilać się na tego typu obraźliwe komentarze, lepiej przed imprezą w klubie pójść do domu umyć się i założyć czyste ciuchy. Na pewno nie będzie problemów z ochroną.