Witam.
Na jeziorze Mulk w Kielnie pojawił się jakiś czas temu Wakepark. Kto mieszka w pobliżu wie, jakie dźwięki wydaje ta machineria. Pomimo próśb o wyciszenie rolek z mechanizmów nadal wydobywają się bardzo nieprzyjemne dźwięki. Nie wspomnę o wykluczeniu z użycia pobliskiej plaży i straszeniu ptactwa wodnego. Zaczęły się również odbywać nocne imprezy. Młodzież bawi się nie zważając na to, że już dawno po 22giej i może ktoś potrzebuje snu. Poszukuję ludzi, którym obecność Wakeparku w Kielnie przeszkadza i chcą to zmienić. Udało się to mieszkańcom Osowy i Żukowa, nam też się uda. Chcę znowu móc w ciszy robić grilla w ogrodzie i słuchać wieczorem śpiewu ptaków, nie pisków kołowrotków. Proszę zainteresowane osoby o kontakt mailowy : komitetobronyjezioramulk(at)gmail.com

W pełni popieram inicjatywę. Dziwi mnie to, że możliwe jest zrealizowanie uciążliwej dla mieszkańców i środowiska inwestycji bez konsultacji społecznych i pozytywnej decyzji środowiskowej. Zdecydowanie warto zainteresować sprawą Wydział Środowiska lokalnego Urzędu Gminy.

Dzięki za poparcie! Każde dobre słowo jest dla nas cenne. Na pomoc lokalnych władz nie ma co liczyć-przetestowane. Czasem mi się wydaje, że w ich interesie jest zalanie wszystkiego asfaltem i betonem, zamiana piękna kaszubskiej wsi na "urok" miasta. No i liczy się kasa i układy, nie przyroda....

dla srodowiska? co wy w ogole gadacie....lewacy

Mi nie przeszkadza. Wiadomo że jezioro to zawsze hałas jak nie kąpiele to imprezy itp. Trzeba było kupić dom dalej od jeziora.

Już nie halasuja przecież

Gdyby chociaz w weekend mieli zamkniete:( straszny halas

Ludzie przecież ten wakepark to jest suoer inicjatywa! Idźcie sobie popływać naprawdę fajna sprawa. Można tez zaangażować dzieci w nowe aktywności sportowe.
Jakby tam wszystko wszystkim przeszkadzało to by nic nie było, ulic, aut, kominów

Nikomu nie dogodzisz a jeśli chodzi o asfalt to chyba dobrze ze drogi są zrobione bynajmniej jest dojazd ach żeby tak u nas położyli chociaż płyty Teraz wioski się rozwijają i to jest fajne .

Dwa lata minęły a Wakepark nadal ma się dobrze no i ci którzy zarabiają kasę! Gorzej jeżeli chodzi o środowisko naturalne! Zniszczona
Fauna i flora! Kiedyś pełne ptactwa wodnego, sitowia aż miło było usiąść na ławeczce i odpocząć na cieszyć oko widokiem. Teraz groza!
Człowiek zniszczy wszystko dla kasy. Gdzie są władze gminne które tak chętnie dla konkursu wsi rewitalizowały to jezioro! Skandal!

A mi się podoba :) Fajna promocja naszej miejscowości i zarazem ciekawa atrakcja, dla nas - mieszkańcow :)

Skandal, weź się w głowę puknij. A policzyłeś ile ty zatruwasz środowiska swoim samochodem. Tam gdzie wybudowałeś swój dom, to nie zniszczyłeś fauny i flory. Czy może mieszkasz w szałasie?

Na pierwszy rzut oka widać że beret masz z garnka całkowicie zerwany. Boli d*pa to do puszczy się wyprowadź.

Czy ktoś wie jak to jest możliwe że przepływowe jezioro jest prywatną własnością?-przecież polskie prawo wodne to wyklucza!!!

Nawet jeśli tak to nikt nie pytał okolicznych mieszkańców o zgodę na prowadzenie tego typu działalność. Pomijać już fakt deptania
przepisów o środowisku naturalnym! Niszczenia flory i fauny! Władze gminy tego nie chcą widzieć. Czyżby układy?

Niszczenie flory i fauny, za dużo national geographic. Co oni tym niszczą? A o co mają się pytać? To nie Twoje jezioro. Nie jest to używane podczas ciszy nocnej, Nie osiąga tyle decybeli żeby miało nam zaszkodzić. Panie ze sklepu spożywczego przychodzili do Ciebie pytać się czy mogą otworzyć swój sklep?

Minęły 2 lata a Wakepark nadal ma się dobrze i władze gminy ignorują prośby i inicjatywy mieszkańców! Pieniądze nie śmierdzą, co?
W pupie natura i spokój mieszkańców!

Dajcie ludziom uprawiać sport. Nie bądźmy tacy sztywni

To nie idzie w parze z przepisami o ochronie środowiska! Podli egoiści.