witam wszystkich,

zamówiliśmy szafę w lutym 2012, wpłaciliśmy dwie zaliczki zgodnie z umową. Szafa miała być zrobiona 3 tygodnie od podpisania umowy. dzisiaj jest maj i szafy jak nie było tak nie ma.
Nie liczą się nasze telefony i prośby. Szef studia poinformował nas, że materiał ma już przygotowany, ale ma problemy z monterem. Nie potrafi, przy zaoferowaniu nawet naszej pomocy, złożyć prostej szafy 255x165, z drzwiami przesuwanymi.
Kontakt bardzo słaby, rzadko odbiera telefony, a jak już odbierze to ciągle umawia się, że "w następnym tygodniu już będzie montować..., w następny weekend..., ja do państwa oddzwonię, i podam konkretny termin...", albo nie oddzwania, albo udaje, że nic takiego nie mówił.