Mieszkam przy ul sw Faustyny przyszłam tu z centrum Gdyni i nie załuje Mam super młodych sasiadow bardzo pomocnych usmiechnietych i grzecznych Mało sie jeszcze znamy ale bedziemy musieli sie sobie bardziej przygladac zeby chronic dobytku i uwazac na obcych krecacych sie po budynku i hali garazowej Musimy zamykac drzwi wejsciowe i nie wpuszczac nieznajomych to dot rowniez hali garazowej I jeszcze jedno rowerki hulajnogi wozki na korytarzach to troche wiocha i jest zakaz ze strony strazy pozarnej za co groza mandaty Oby tak dalej bo jest fajnie zycze moim sasiadom zdrowia i samych szczesliwych dni w swoich uroczych nowych mieszkankach