wielka ściema!
Myślałam,że w Trójmieście nadchodzi coś nowego,ciekawego i alternatywnego! Sądząc po nazwie i kampanii reklamowej liczyłam na powiew świeżości w trójmiejskiej rozrywce i miejsce dla nieco starszych osób niż studenci i przede wszystkim z bardziej ambitną muzyką!Okazało się,że powstało kolejne "dicho" dla słodkich panienek i ładnych chłopców!....W dniu otwarcia studenci wchodzili za free,a co z resztą?Jak dla mnie to bardzo brzydka zagrywka bo impreza była reklamowana jako darmowa!Nigdzie nie znalazłam info o cenach wstępu do lokalu i jeżeli jest to chwyt marketingowy aby ściągnąć ludzi i dopiero przed wejściem powiedzieć o kosmicznej cenie to życzę powodzenia! Dla kobiet 10zł.,a dla mężczyzn 20zł. to przegięcie za lokal w smutnym Wrzeszczu i za byle jakiego dj'! No i na koniec przyznam się jeszcze do tego,że nie znoszę panów ochroniarzy ... bo ich widok mnie zniechęca!