wreszcie się doczekałem. niemal w ciemno, bo po jednej wizycie polecam i liczę, że sam często będę odwiedzał. Już kiedyś w Gdyni, pamiętam, że w weekendy trzeba było rezerwować z wyprzedzeniem stolik. Ale do rzeczy - wystrój fajny, choć sala dla niepalących trochę taka "długa kicha". Fajne/sympatyczne/ciekawie poubierane kelnerki. Do tego bogate menu i dzisiejszy obiadek bardzo smaczny. Nie wiem czy kapkę nie za drogo ale zapowiada się naprawdę nieźle! Zachęcam do odwiedzin i 3mam kciuki za sukces lokalu!