wizyta mojej córki w pierwszym dniu dizałania przychodni całodobowej
Moja 24 letnia córka udała się w dniu 1 marca do przychodni całodobowej mieszczącej się od tego dnia przy ul. Kilińskiego. Córka przewlekle byla przeziębiona od listopada 2012. Bardzo młoda lekarka stwierdziła po zbadaniu córki, że wszystko jest w porządku i powinna brac jedynie scorbolamid. W poniedziałek 4 marca córka udała się do kolejnego lekarza (tym razem prywatnie). Okazało się, że ma zapalenie górnych dróg oddechowych, zapalenie krtani oraz zapalenie oskrzeli i jest na dobrej drodze do zapalenie płuc.
Wobec powyższego szanowna Dyrekcjo Przychodni może warto zweryfikować kompetencje pracujących lekarzy żebyście Państwo nie powielili historii głośnych ostatnio w mediach zakończonych przykrymi a nawet drastycznymi konsekwencjami dla pacjentów.
Wobec powyższego szanowna Dyrekcjo Przychodni może warto zweryfikować kompetencje pracujących lekarzy żebyście Państwo nie powielili historii głośnych ostatnio w mediach zakończonych przykrymi a nawet drastycznymi konsekwencjami dla pacjentów.