zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko Zdrowie
ktos ma? wie jak z tym walczyc?

ja mam juz dosc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

Samemu ciężko z tym walczyć :(
Byłaś u neurologa by wykluczyć inne schorzenia?
Ja walczę z tym od dłuższego czasu, raz jest lepiej, raz gorzej :(
Neurolog potwierdził, że bez leków nie da się rady :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

zaliczylam wszelkich mozliwych lekarzy, zrobilam wszytskie badania jakie bylo mozna pod katem ewentualnych schorzen, ale nic nie wyszlo, a od jakiegos czasu strasznie mi sie nasilily objawy, najgorsze sa napadowe stay oslabienia i to w bardzo wysokim stopniu, chroniczna sennosc, meczliwosc, zadyszka, gwaltowne spadki cisnienia , czasem juz ryczec mi sie chce z bezsilnosci bo trace czesto tyle czasu z powodu braku sil ustania na nogach , a tu rodzina i dziecko :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

A lekarz nie proponował Ci jakiś leków? lub wizyty u psychologa?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

biore leki , ale niezbyt pomagaja , nie wiem czym mam sie juz ratowac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

Spoko, ja mam ostatnio nawrót, nagłe bóle i skurcze wszelkich kiszek ze słąbo mi sie robi i wyje z bólu, totalna arytmia serca, refluks, bóle głowy miazga i nie wiem dlaczego, niby nie stresuje sie niczym...ale sporo sie ekscytuje na pozytywnie bo mam fajna nową robote i mase pomysłow.

brałam kiedys leki na drażliwe jelita- nic nie dało
brałam krótko leki uspokajace silne, po jednych rozpieprzyłąm sobie prolaktyne w 2 tygodnie + laktacja (sulpiryd)
po drugim (xanax) było jeszcze gorzej, wiec łącznie brałam je niecały miesiac, 3 tygi pierwszy i tydz drugi.

teraz jak zaczynam miec nawroty to zajadam KALMSA bo jest 100% ziolowy, nie usypia, troche moczopędny, działą ładnie, wycisza, ale gdzies tak po tygodniu dopiero. Robie sobie nim kuracje 1-2 mczne i jest ok.

No i dbam o jelitka, zołądek, dobra dieta, zadnych histerycznych ilosci słodyczy itp. Cwicze i rozluzniam flaki.

Unikaj mocnych uspokajaczy bo uzalezniaja i maja mase skutkow ubocznych, lepiej dłuzej popracowac nad problemem solidniej i na spokojnie, bo tu tylko systematycznosc i spokoj :))

Pozdrawiam i wspołczuje, wiem co czujesz, to rozwala codziennosc jak jakas powazna choroba, bo nie mozna funkcjonowac normalnie, a z kolei powiedz w robocie ze to od stresu to popukaja sie w czoło :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

aa załamana, polecam sprawdzic jeszcze endokrynologa, tarczyce, prolaktyne zwykłą i po obciązeniu kloprio-cos-tam-em(to drugie tylko na skierowanie, nawet prywatnie bo musisz miec tablete tego czegos) , i cukier/insuline na czczo i po jedzeniu.

ja sie czułąm znacznie gorzej przez zwalone hormony i cukier, niestety stres ciągły, nawet jesli lekki, podnosi prolaktyne, w koncu ona zaczyna byc podniesiona na stałę, co z kolei rozwala inne hormony w tym n p cukier.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

metoklopramidem :)

ps. ja mam prolaktynę podwyzszoną 20 razy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

o wlasnie :) wiedzialam ze jakis klop.

ja nie badalam po obciazeniu bo normalna mialam za wysoką juz na starcie, zbijalam Castagnusem, bo jedyne na co moglam liczyc w UK, czyli totalna biernosc lekarza.

W pl endo utrzymal leczenie ziolem bo bardzo dobrze dzialalo, i chyba sie udalo, grunt ze ziolo, niedrogie i bez skutkow ubocznych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

ja tez mialam bardzo wysoka prl na starcie, dlatego poszłam na badanie z metoklopramidem
no i dostalam skierowanie na rezonans przysadki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

prolsktyne robilam ale bez obciazenia, ta pierwsza byla ok

inne badania tez w porzadku tak jak pisalam, a co do lekow, te ziolowe to dla mnie od dawna jak cukierki, teraz po asentrze mam brac oriven , co do uspokajaczy to mam magiczne cukierki, jak je nazywam, uzalezniaja , oo i jak ale niestety czasem nie ma wyboru

a na dodatek doszly mi bole blowy , dzis caly dzien na tabsach bo bym nie wytrzymala :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

i mnie męczy nerwica somatyczna
może ktoś jeszcze się wypowie bo u mnie dopiero mam zacząć z tym walkę a czuję się okropnie
zawroty głowy, ogólne osłabienie, drżenie ciała, trudności z oddychaniem, sztywnienie karku, problemy ze snem, ssanie w żołądku
najgorsze są zawroty głowy bardzo dezorganizują życie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

pisalam w watkach podobnych tez mam somatyczna i to od dluugiego czasu ....czasem trudno przezyc dzien
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

Może idź do lekarza. Czy coś.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

SKoro nie byłąś u lekarza, skąd wiesz że coś takiego ci dolega.

Do lekarza. Bez "może"....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

na razie byłam u rodzinnego zrobił wszystkie podstawowe podania które wyszły super a ja potwornie się czuję i gdy tylko pobrałam pramolan objawy przeszły a gdy przestałam go braćwróciły na pewno to to
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

Na pewno to musisz iść ponownie do lekarza,aby dał ci skierowanie do psychiatry, niech fachowiec oceni co ci jest.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

do psychiatry nie trzeba miec skierowania
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

nie da się bez pomocy specjalisty a specjalistą w tym zakresie jest psychiatra i psycholog/psychoterapeuta - można iść do ogólnego i robisz szereg badań a potem neurolog, endokrynolog czy kto tam jeszcze ale jeżeli masz zdiagnozowaną nerwicę (albo potrzebujesz diagnozy) to od razu do psychiatry
leki w połączeniu z terapią powinny pomóc
wiem, że nie jest łatwo z tą chorobą - nie jest łatwo ani żyć ani walczyć, nie jest łatwo ani Tobie ani bliskim ale warto zadbać o siebie
powodzenia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

w poniedziałek idę do lekarza bo nie mogę tak żyć mam rodzinę, dziecko , pracę do której właśnie miałam wrócić ale teraz no nie dam rady za cholerę co za cierpienie na mnie spadło i po co mi było tak przejmować się wszystkim :((((((((((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

eska , ja tez mam rodzine, dziecko a z tym dranstwem min. zmagam sie juz kupe czasu, czasem trudno jest funkcjonowac, musisz znalesc dobrego i normalnego psychiatre bo tak naprawde to sukces
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

a jednak to potwierdzona depresja
najgorsze są te cholerne objawy somatyczne
ciągle łudzę się że sama przejdzie że to tylko przejściowe
to zaczyna się 5 miesiąc...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

samo nie przejdzie...niestety, tez z tym walcze jak pisalam juz wczesniej, maz, dziecko a tu jeszcze zmora zyciowa ktora potrafi przyćmic wszystko...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

a jak walczysz napisz proszę
ostatnio pisałam w styczniu ale jeszcze nie było tak źle w lutym wylądowałam w szpitalu miałam drgawki i ogromne lęki ale w szpitalu zrobili wyniki były ok i do domu wypuścili poszłam jeszcze do neurologa dał wit. z grupy B ale to mi nic nie pomogło
pod koniec lutego wyjechałam myślałam że jak zmienię klimat będzie ok jakoś zbierałam się do kupy walczyłam sama ze sobą zmieniłam sposób myślenia nie zamartwiam się głupotami i było coraz lepiej jeszcze została senność i głowa jakaś jakby nie moja jakby zamroczona ale przynajmniej czułam radość życia a znów od dwóch tygodni coraz gorzej jestem coraz bardziej nieobecna nic nie cieszy serce wali jak młot znowu ręce drżą
nie chcę brać tabletek myślę że jak wrócę do polski to wybrałabym się na terapię
i dlatego gizbona jak ty walczysz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

Eska chetnie napisze ci na priv a nawet jak masz ochote pogadam z toba chocby przez skypa np . Duzo by pisac, wiem jak sie czujesz , i wiem jak to jest jak clowiek czuje sie jakby mial od tego wszystkiego zwariowac. Objawy somatyczne sa straszne, psycho takze. Musisz sobie uswiadomic jedno i pogodzic sie z tym. Zostaje to na cale zycie. Wbrew temu co mowia niektorzy, nie pozbedziesz sie tego, u mnie bylo kilka lat uspienia, wyciszenia, potem nagle znowu nastapilo pogorszenie....napisze ci na priv. A na skypie jakbys chciala pogadac to mam czas dopiero wiecorami. Pozdrawiam .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

Ja się męczyłam cztery lata, doszło do tego, że jak szedł atak nerwicy to mdlałam.... w marcu poszłam do psychiatry, dostałam leki...Asertin, życie wraca do normalności, od dwóch tygodni nie mam napadów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

Eska ja po pierwszym omdleniu wylądowałam w szpitalu, wyniki wzorowe, przez cztery lata broniłam się przed lekami, też miałam bardzo somatyczne objawy, była i depresja i myśli samobójcze... terapia tu nie pomoże.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

a mi się wydaje i nawet w jakieś mądrej książce o depresji przeczytałam że leki trzeba brać ale w ciężkich przypadkach i lepiej chodzić na terapię
gizbona jakbyś mogła i będziesz miała czas byłabym wdzięczna podaję mail mojaegzystencja@interia.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

Eska napisze , ale troche pozniej , czekaj na wiadomosc ode mnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

dzięki gizbona:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zaburzenia wegetatywne inaczej nerwica wegetatywna badz somatyczna

Napisalam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

jak nauczyć pić ze słomki i kiedy? (15 odpowiedzi)

drogie mamy, mój synek ma roczek, chciałaby nauczyć go pić ze słomki, ponieważ on nie lubi pić z...

kto poleci dobry podkład kryjący do twarzy? (40 odpowiedzi)

Szukam podkładu do cery mieszanej, który nie podkreśla porów i dobrze kryje (mam zaczerwienioną,...

Kartony do przeprowadzki ! PILNE!!! (120 odpowiedzi)

Dziewczyny pomóżcie...w piątek czeka mnie przeprowadzka, a jeszcze nie mam kartonów. Potrzebuje...