zawiedzony klient - opinia

Guinness jest z kija, ale co mi po Guinnessie jak dziewczyna nie ma bladego pojęcia jak go nalać. Pierwszy raz widziałam jak ktoś tak zbezcześcił ten trunek. Zmieńcie dziewczynę, zainwestujcie w wentylację i coś więcej niż kominek, który nie działa a będę częstym gościem. Póki co - nigdy więcej.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zawiedzony klient - opinia

Fakt barmanka bardzo miła i ładna, ale nie nadaje się za bardzo do gastronomii. No ale dla jej ładnej buźki warto i tak wpaść na chwilę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zawiedzony klient - opinia

Ja nie po to wydaje pieniądze i jadę na drugi koniec miasta dla ładnej buźki, która wcale nie jest taka znowu ładna.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zawiedzony klient - opinia

Zgadzam sie...Mloda i Niedoswiadczona!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zawiedzony klient - opinia

Ja jestem bywalcem juz od 2 lat i naprawdę lubię to miejsce barmanka która należy pochwalić nie tylko za duże oczy ale sympatyczna osobowość , motocyklistka wiec charakter rownież , od wejścia wita uśmiechem a guinnessa nalewa tak jak sie należy .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0