zawiodłam się!!!
od 7 lat Spatif jest moim ulubionym miejscem w Sopocie. Mniej więcej co pół roku jeździmy z moim partnerem 170 km, aby tam zapomnieć o wszystkim.
Niestety w sobotę jakiś pseudo bramkarz(nie będę obrażać ze względu na szacunek dla samego klubu) potraktował nas jak parę gnojków nie dopuszczając do słowa.
Może jakiś mały kursik z kontaktami interpersonalnymi dla obsługi..?
Poza tym lokal jest super.!!!
Niestety w sobotę jakiś pseudo bramkarz(nie będę obrażać ze względu na szacunek dla samego klubu) potraktował nas jak parę gnojków nie dopuszczając do słowa.
Może jakiś mały kursik z kontaktami interpersonalnymi dla obsługi..?
Poza tym lokal jest super.!!!